Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 lipca 2025 13:46
Reklama

Straż Miejska w weekend założyła cztery blokady na koła na ulicy Toruńskiej

Podziel się
Oceń

Straż Miejska w weekend założyła cztery blokady na koła na ulicy Toruńskiej

Autor: nadesłane

Wracamy do tematu, który poruszyliśmy w ubiegłym tygodniu. Chodziło o sytuację na osiedlu Zazamcze, konkretnie o teren administrowany przez Młodzieżową Międzyzakładową Spółdzielnie Mieszkaniową. W niedzielę 24 września interweniowała tam Straż Miejska Włocławek. Chodziło o auto zaparkowane na łuku jezdni przy krawężniku obok skrzyżowania łączącego drogę między blokami z ulicą Energetyków.

Podobnie jak na innych osiedlach, tak również tutaj kierowcy mają problem ze znalezieniem miejsc parkingowych, zwłaszcza wieczorem i w weekendy. Wczoraj sytuacja się powtórzyła. Tym razem na koła pojazdu założono blokadę.

"Pisaliście o problemie z miejscami parkingowymi na Toruńskiej/Energetyków. W nocy z soboty na niedzielę znów ktoś wezwał straż miejską, bo około południa w niedzielę na samochodzie była blokada. Faktycznie był nieprawidłowo zaparkowany, ale nie utrudniał ruchu ani pieszym, ani samochodom. Nie blokował wyjazdu z drogi między blokami ani wyjazdu z garażu." - napisał włocławianin

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym Straży Miejskiej Włocławek, Dariusz Rębiałkowskim. W czasie weekendu założono w tym rejonie cztery blokady na koła. Okazuje się, że interwencje strażników miejskich nie były spowodowane zgłoszeniami mieszkańców.

"W strefie zamieszkania, zgodnie z przepisami trzeba znaleźć miejsce wyznaczone do parkowania. Każde parkowanie poza miejscem wyznaczonym stanowi wykroczenie. (...) W sobotę zostały założone dwie blokady i w niedzielę kolejne dwie. Łącznie cztery osoby zostały pouczone. (...) To nie było ze zgłoszenia. To jest kontrola, którą prowadzą w tamtym rejonie strażnicy miejscy. Będą one prowadzone przez jakiś czas, aby kierowcy stosowali się do przepisów i parkowali tylko w miejscach, które są do tego wyznaczone. (...) Na pewno genezą tego była ta pierwotna interwencja." - powiedział Dariusz Rębiałkowski

Właściciele nie zostali ukarani mandatami. Zastosowane zostały tylko pouczenia.



Napisz komentarz

Komentarze

Sebastian 02.10.2023 17:28
Auta są zgłaszane przez osobę która chodzi i sprawdza czy auta są poprawnie zaparkowane. Można powiedzieć że praktycznie chodzi z metrówka i mierzy ile auto wystaje poza znak który wyznacza koniec parkingu. Ewidentnie ktoś nie ma swojego życia osobistego i postanowił zatruwać życie innym osoba.

furman 02.10.2023 13:14
Ale to skomplikowane, jak nie ma miejsca parkingowego to się nie parkuje.

Reklama
Reklama
Reklama