Pod koniec stycznia otrzymaliśmy zdjęcia białych kulek, które zostały rozsypane na włocławskich trawnikach. Jedna z naszych Czytelniczek przesłała zdjecia z pytaniem o bezpieczeństwo zwierząt, które mogą spożyć taką kulkę. O podobnych kapsułkach rozrzuconych w jednej z dzielnic Warszawy informowała m. in. Gazeta Wyborcza. Są to tabletki solne służące do posypywania chodników w czasie zimy.
O kapsułki zapytaliśmy za pośrednictwem Urzędu Miasta Miejskiego Zarządu Infrastruktury Drogowej i Transportu. Na odpowiedź przyszło nam czekać ponad dwa tygodnie.
"Miejski Zarząd Infrastruktury Drogowej i Transportu poinformował, że nie zlecił rozsypania przedmiotowych "kulek" na trawnikach. W opisie przedmiotu zamówienia do umowy "Zimowe utrzymanie jezdni i dróg rowerowych oraz zimowe utrzymanie chodników i kładek dla pieszych na terenie miasta Włocławek w sezonie 2023-2024", znajduje się również zapis o bezwzględnym zakazie używania tabletek solnych. Zbiór szczegółowych specyfikacji technicznych do wspomnianej umowy określa również materiały, które mogą być użyte do usuwania śliskości zimowej. W tym gronie są np. sól drogowa oraz materiały uszorstniające w postaci piasku."
Średni miesięczny koszt akcji zimowego utrzymania dróg za grudzień i styczeń wyniósł ok. 1 285 000 złotych.
Jak widać na zdjęciu kapsułki znajdowały się na Starym Rynku. Miały się znajdować także w pobliżu marketów na wszystkich włocławskich osiedlach. Specjaliści wskazują, że używanie tabletek solnych może mieć negatywne oddziaływanie na rośliny.
Napisz komentarz
Komentarze