W ubiegłym tygodniu do naszej redakcji w ubiegłym tygodniu przyszedł list od mieszkańca Włocławka, który wyrażał oburzenie stanem cmentarza w Pińczacie. Zdaniem nadawcy nekropolia jest zaniedbana. Przy żywopłotach znajdują się śmieci, a na trawnikach zalegają śmierci.
Terenem administruje spółka BAZA. Skierowaliśmy tam zastrzeżenia, które otrzymaliśmy od włocławianina.
"Teren cmentarza w Pińczacie jest sprzątany sukcesywnie przez pracowników gospodarczych. Niestety śmieci takie jak potłuczone znicze, torebki itp. To niekiedy efekt działania czynników atmosferycznych takich jak silny wiatr, ale w większości niestety jest to efekt działania ludzi, którzy zamiast wyrzucić odpad do śmietników wyrzucają je w żywopłoty. Niestety wskazane sytuacje często nasilają się po weekendach."
Nadawca listu zwracał uwagę, na brak kwiatów, które wcześniej zdobiły nekropolię. Ich brak BAZA tłumaczy następująco.
"Miejsce, w którym były sadzone kwiaty to kwatera z nagrobkami dziecięcymi i teren przy kaplicy, który został zagospodarowany roślinnością wieloletnią. Na wskazanej kwaterze przybywa grobów, więc roślinność umieszczona za pomnikami byłaby mało widoczna. Dawniej, gdy było kilka grobów dziecinnych, kwiaty były widoczne z daleka i dodawały uroku, gdyż kwatera była niemal pusta. (...) Dlatego w ocenie zarządzającego bardziej przydatne są inne udogodnienia dla odwiedzających, chociażby takie jak ogólnodostępne szczotki, wiadra, grabki, z których mogą skorzystać wszyscy odwiedzający groby zmarłych."
Miejska spółka twierdzi, że za liście na trawnikach odpowiada wiatr. Jednak z okazji zbliżających się świąt rozpoczną się większe prace porządkowe.
"Liście wygrabiane są niemal przez cały czas ale wiadomym jest, że w wyniku wiatrów liście nawiewane są od nawa nawet w posprzątane miejsca. Niebawem rozpoczną się już prace porządkowe przygotowujące cmentarze do świąt wielkanocnych w związku z czym również rozpoczną się gruntowne porządki, w tym usuwanie opadłych liści."
BAZA odniosła się także do zastrzeżeń odnośnie pracownika administracyjnego w Pińczacie.
"Na Cmentarzu Komunalnym w Pińczacie w administracji jest pracownik, który pracuje nie tylko w biurze, ale również w terenie pełniąc nadzór nad wykonywanymi pracami oraz wykonując pomiary w związku ze złożonymi projektami lub zgłoszeniami. Na drzwiach wywieszony jest numer telefonu, pod który należy dzwonić gdy pracownik wykonuje czynności nadzorujące na terenie cmentarza."

Napisz komentarz
Komentarze