"Budowa nowej elewacji za dodatkowe 3 mln zł trwa już 700 dni"!

Dziś przed Halą Ośrodka Sportu i Rekreacji odbyła się konferencja prasowa Komitetu Wyborczego Wyborców Macieja Maciaka. W spotkaniu z mediami uczestniczył kandydat na prezydenta Włocławka Maciej Maciak oraz Patryk Kacprowicz kandydat na radnego z osiedla Kazimierza Wielkiego. Tematem konferencji było marnotrawstwo pieniędzy we Włocławku, które uniemożliwia rozwój miasta.

"W imieniu wszystkich obywateli Włocławka chciałem zapytać, co jest nie tak z naszymi władzami oraz byłymi władzami, mam na myśli pana Krzysztofa Kukuckiego, który przez ponad 7 lat sprawował funkcję zastępcy prezydenta do spraw inwestycji? Jesteśmy przed halą sportową przy alei Chopina. Jak widać cały czas trwa remont. (...)To co Państwo widzicie to niekończący się powtórny remont elewacji hali sportowej. Ta elewacja już kiedyś została wykonana. Były pewne wady, ale to co się stało później, ze względu na decyzję rządzących, również pana Krzysztofa Kukuckiego, przeszło wszelkie możliwe wyobrażenia. Ze względu na szybę, która 3 lata temu odpadła z elewacji dokonano dziwnej decyzji. Tu proszę pana Kukuckiego, żeby wytłumaczył społeczeństwu jak to się stało, że z powodu jednej szyby, która odpadła, postanowiono, że wymieniona zostanie cała elewacja. Poprzednią elewację usunięto i rozpisano nowy przetarg. Nowy przetarg opiewa już na kwotę blisko 3 mln zł. Firma, która robiła pierwszą elewację, dokonała wszelkich możliwych ekspertyz na Politechnice Gdańskiej i okazuje się, że ta pierwotna elewacja była dobra. Chodziło tylko o jedną szybkę, która z pewnych względów, nie chcę się wdawać już w szczegóły, oderwała się. Na dodatek ktoś później postanowił odczepić kolejne szyby od frontu i alei Chopina. Myśleliśmy, że te szyby też odpadły. Nie proszę Państwa. Zostały zdemontowane i elewacja była narażona potężne wichury, które przechodziły wtedy przez Włocławek. (...) Tak pozostawiona elewacja była narażona na wielkie naprężenia, ale wytrzymała próby wiatru. Wykonawca zaproponował w ramach zadośćuczynienia, ze względu na tę jedną szybę, która wyleciała, zrobienie na całej szerokości ścian łapacza. Gdyby kiedyś jeszcze jedna szyba odleciała to sytuacja byłaby bezpieczna, ponieważ spadłaby na łapacz. To było sensowne tanie rozwiązanie. (...) Jednak postanowiono zedrzeć całą elewację i wydać ponownie blisko 3 mln zł. Przy czym przetarg na nową elewację miał się skończyć 400 dni temu. W tej chwili budowa nowej elewacji za dodatkowe 3 mln zł trwa już 700 dni, a końca nie widać. Jestem przekonany, że te wydane zupełnie bez sensu 3 mln zł nigdy nie zostanie nam jako społeczeństwu zwrócone. W mojej ocenie była to błędna decyzja Zamawiającego, czyli władz miasta, w tym wypadku konkretnego zastępcy od tych spraw czyli pana Krzysztofa Kukuckiego." - powiedział Maciej Maciak

Kandydat na prezydenta zwrócił się za pośrednictwem mediów do Krzysztofa Kukuckiego, aby wytłumaczył tę sytuację mieszkańcom Włocławka.

"Pierwotna elewacja była zrobiona z szyb o grubości 6 mm, a ta obecna, ze 3 mln zł jest o grubości 4 mm. Wykonawca, który pierwotnie remontował, zresztą cały remont wykonał w niecały rok, a ten już trwa ponad dwa lata, nie miał problemu z konstrukcją budynku. Nowy Wykonawca, i tutaj jest pan panie Krzysztofie za to bezpośrednio odpowiedzialny, ma przedłużone na kolejne terminy wykonanie tej elewacji bo podobno wada konstrukcyjna wyszła. Wcześniej ta wada w niczym nie przeszkadzała. Zastanawiam się dlaczego tak łatwo szedł pan na rękę tej nowej firmie i dawał kolejne terminy wykonania tej inwestycji. Co panem powodowało?" - dodaje Maciej Maciak

Kolejną poruszoną kwestią podczas konferencji prasowej była miejska stacja benzynowa. W tym temacie wypowiedział się Patryk Kacprowicz.

"Na facebooku zamieściłem film, w którym byłem na niedziałającej stacji benzynowej na osiedla Kazimierza Wielkiego na ulicy Polnej. W moim mniemaniu głównym problemem jest to, że politycy chcą nam pokazać piękne projekty, dać wina i igrzysk, żebyśmy się tym wszystkich zachłysnęli. A tak naprawdę my zwykli obywatele chcemy po prostu tanio tankować. Nam nie zależy, żeby była tam piękna myjnia, żeby był piękny budynek. Głównym celem tej stacji ma być po prostu tanie tankowanie. Można to zrobić bardzo szybko. Jeśli przejedziecie się Państwo w tę lokalizację zobaczycie, że tam wszystko jest – są dystrybutory, budynek, gdzie można prowadzić sprzedaż, są zbiorniki, bo przecież każdy z nas wie, że tam była stacja benzynowa. Ponowne jej uruchomienie powinno być banalnie proste. Oczywiście politycy robią piękne projekty, zasłaniając się nimi i mówią, że to wszystko będzie trwało. Jeden z włocławskich portali donosi o chęci otwarcia kolejnej stacji z dużego koncernu na osiedlu Południe. Czyli popyt na takie stacje jest, a my kolejny raz będziemy przepłacać, a moglibyśmy mieć taką stację miejską." - powiedział Patryk Kacprowicz