Dziś w sobotni poranek, centrum Włocławka stało się areną wydarzenia politycznego. Aby wesprzeć kandydaturę Marka Wojtkowskiego na prezydenta miasta w zbliżającej się drugiej turze wyborów samorządowych przybyli goście, a wśród nich znaleźli się Adam Bodnar, minister sprawiedliwości, wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha oraz poseł Krystian Łuczak.
Adam Bodnar, wyrażając swoje poparcie, podkreślił znaczenie praworządności i stabilności, które Wojtkowski może zapewnić jako prezydent. Dał także do rozumienia, że wybór Wojtkowskiego to gwarancja spływu funduszy z KPO:
"Odzyskaliśmy pieniądze z KPO to jest wynikiem starań Ministerstwa Sprawiedliwości, całego rządu, ale faktycznie przyłożyliśmy się do pracy w ciągu tych pierwszych miesięcy, żeby odzyskać zaufanie Komisji Europejskiej. Dzięki temu, że te pieniądze spłyną do polskich regionów, do polskich samorządów, będziemy mieli nowy impuls rozwojowy. To są potężne pieniądze, które muszą być dobrze wykorzystane. Żeby tak się stało, najlepiej będzie, jeżeli będzie istniał swoisty, powiedziałbym, sojusz między tymi osobami, które rządzą na poziomie województwa kujawsko-pomorskiego, a włodarzami. I tutaj tak się dobrze składa, że akurat Koalicja Obywatelska wygrała wybory do sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego. I teraz można powiedzieć, że trzeba dokończyć pracę i żeby Pan Prezydent został wybrany na kolejną kadencję." mówił Bodnar.
Arkadiusz Myrcha skupił się na podziękowaniach dla tych, którzy w czasie gdy w Polsce, za rządów PiS łamano praworządność stali pod sądami w akcie protestu. Wyraził swoje poparcie dla Marka Wojtkowskiego polecając jego kandydaturę.
Poseł Krystian Łuczak, znając bliżej realia Włocławka przytoczył własne spostrzeżenia:
"Przypomina mi się scena, kiedy będąc przewodniczącym klubu radnych, na prośbę mieszkańców osiedla Zawiśle, państwo radni na pewno to pamiętają, kiedy zrobiliśmy konferencję i poprosiliśmy prezydenta o to, żeby jeden z pasów na moście był przejezdny dla mieszkańców. Choć chwilę wcześniej ówczesny zastępca prezydenta stwierdził, że takiej decyzji nie podejmie i ten most będzie zamknięty, wbrew prośbom mieszkańców i decyzji prezydenta. Wówczas widziałem, jak kandydat dzisiejszy, który mówi, że jest dla tego miasta najlepszym wyborem, stał za kamerami, przyglądał się i słuchał temu, co mówimy, jak staramy się pomóc mieszkańcom. Pamiętam, jak trzaskał drzwiami, wchodząc na salę Rady Miasta. Pamiętam jego zachowanie i to jest dowód na to, że być może kompetencje ma, bo udało mu się je nabyć, kiedy wykonywał polecenia prezydenta miasta Włocławka. Wielu rzeczy można się wtedy nauczyć. Natomiast tej drugiej cechy nie posiada, a ona jest bardzo ważna. Jeśli mieszkańcy wybiorą kogoś, kto tak naprawdę nie będzie dla nich, to niestety konsekwencje są wówczas tragiczne. Dlatego proszę was o to, żebyście myśleli też nie tylko o tym, jakie ktoś ma kompetencje, ale też jakim jest człowiekiem i czy będzie was słuchał. Bo gwarantuję wam, że ktoś, kto jest zasłuchany wyłącznie w siebie i w swoje racje, niestety wam w niczym nie pomoże i to miasto zmieni tylko na gorsze."- przestrzegał poseł z Włocławka
Przytoczył także niechlubny dla Włocławka okres w którym miasto było symbolem "betonozy":
"Pamiętacie, jak wyglądały pomysły Lewicy, kiedy byliśmy na wszystkich okładkach gazet w Polsce, jako przykład niewłaściwie interpretowanego procesu rewitalizacji, kiedy zieleń zamieniano na beton. Pamiętacie, jak wyglądała pływająca scena jeden ze sztandarowych pomysłów za kilka milionów złotych, kiedy była prawie pod wodą i stanowiła drugą zaporę, bo wówczas zgromadził się cały materiał właśnie na niej. Takie były pomysły Lewicy i do tego naprawdę nie wracajmy. Ostatnie lata to dowód na to, że nasze miasto jest warte tego, żeby właściwie nim zarządzać."
Przybycie wpływowych polityków zapowiada, że Włocławek stoi na progu znaczących zmian, które mogą przynieść nowe inwestycje, szczególnie jeśli Wojtkowski, wspierany przez rządzącą partię, obejmie stanowisko. Frekwencja wyborcza i zaangażowanie obywateli zadecydują, w jakim kierunku Włocławek będzie zmierzał w najbliższych latach.
Napisz komentarz
Komentarze