Włocławscy policjanci obserwowali przy użyciu policyjnego drona zachowanie kierowców. Dzięki bezzałogowemu statkowi powietrznemu mogli egzekwować przestrzeganie przepisów drogowych, a o jego skuteczności przekonali się kierowcy dla których znak B-20 „STOP” wcale nie oznaczał obowiązku zatrzymania się.
W środę (28.08.2024) włocławscy policjanci po raz kolejny sprawdzali przy użyciu drona czy kierowcy stosują się do przepisów drogowych. Działania przeprowadzone zostały na skrzyżowaniu Alei Kazimierza Wielkiego z ulicą Zielną, przed którym znajduje się znak B-20 „STOP”. Niestety nie zabrakło kierujących, którzy go zignorowali.
Przypominamy, że znak B-20 „STOP” zakazuje kierowcy wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogą z pierwszeństwem. Zatrzymanie powinno nastąpić w miejscu do tego wyznaczonym, a w razie jego braku – w takim miejscu, w którym kierujący może upewnić się, że nie utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem. Nakłada on również na kierowcę obowiązek ustąpienia pierwszeństwa kierującym poruszającym się drogą z pierwszeństwem.
Za niezastosowanie się do tych przepisów grozi mandat w wysokości 300 złotych i 8 punktów karnych. Wczoraj przekonało się o tym dwóch kierowców pojazdów osobowych, dla których znak B-20 „STOP” wcale nie oznaczał obowiązku zatrzymania się.
Napisz komentarz
Komentarze