Przed dzisiejszym meczem Anwil wciąż miał matematyczne szanse na awans do kolejnej fazy FIBA Europe Cup. Musiałoby się jednak wiele wydarzyć, więc większość kibiców podchodziło do spotkania z Fribourgiem jak do ostatniego meczu w FIBA Europe Cup w tym sezonie. Celem było zagrać dobre zawody i pozostawić po sobie pozytywne wrażenie.
W pierwszym składzie Fundenburk, Michalak, Petrasek, Taylor i Łączyński. Do przerwy było 48:47 dla gospodarzy. 16 punktów dla Anwilu rzucił Ongenda, 7 Petrasek i 6 Michalak.
Druga połowa również była wyrównana. Górą byli gospodarze 107:101. Anwil zawalczy o Mistrzostwo Polski i Puchar Polski.
Napisz komentarz
Komentarze