Na początku marca pisaliśmy o zmianie w działaniu sygnalizacji świetlnej na alei Kazimierza Wielkiego w pobliżu skrzyżowania z ulicą Leśną. Pokrótce pisząc, światło zmieniało się na czerwone, kiedy czujnik wykrył, że nadjeżdżający pojazd przekracza dopuszczalną prędkość.
W komentarzach opinie na temat tego rozwiązania były różne. Część Czytelników wskazywała, że nowy system poprawi bezpieczeństwo. Część pisała, że kierowcy jadący zbyt szybko zdążyli przejechać, natomiast ci jadący zgodnie z przepisami za nimi musieli się zatrzymywać.
Otrzymaliśmy wiadomość od mieszkańca Włocławka, że sytuacja na al. Kazimierza Wielkiego wróciła do tej sprzed wprowadzenia systemu.
"Uprzejmie donoszę, że od około 3 dni światła na Kazika wróciły do poprzedniego funkcjonowania - już nie irytują kierujących."
Zwróciliśmy się do włocławskiego ratusza z pytaniem, czy system został usunięty. Okazuje się, że nie. Doszło do awarii.
"Miejski Zarząd Dróg i Zieleni poinformował, że doszło do awarii. Trwają prace pozwalające na przywrócenie prawidłowego działania systemu." - czytamy w odpowiedzi
Światła z radarem funkcjonują i będą instalowane w kolejnych miejscach. Pojawią się chociażby na ulicach Toruńskiej i Wyszyńskiego.
Napisz komentarz
Komentarze