Dziś w Urzędzie Miasta odbyła się konferencja przedstawicieli Platformy Obywatelskiej oraz Lewicy, której tematem były wydarzenia w wczorajszej Sesji Rady Miasta. A co działo się wczoraj?
Wtorkowa Sesja Rady Miasta zdecydowanie nie przebiegała spokojnie. W porządku obrad znalazła się Uchwała w sprawie sprzeciwu wobec relokacji migrantów oraz budowy Centrum Integracji Cudzoziemców na terenie miasta Włocławek.
§1 Rada Miasta Włocławek wyraża stanowczy sprzeciw wobec planowanej lub potencjalnej relokacji migrantów na teren miasta Włocławek oraz budowy Centrum Integracji Cudzoziemców, uznając, że działania te wpłyną negatywnie na bezpieczeństwo, spójność społeczną oraz sytuację ekonomiczną mieszkańców.
§2 Rada Miasta Włocławek wzywa organy administracji rządowej oraz inne podmioty odpowiedzialne za politykę migracyjną do respektowania opinii lokalnej społeczności niepodejmowania działań zmierzających do osiedlania cudzoziemców na terenie miasta bez zgody jego mieszkańców.
Natomiast uzasadnienie brzmiało następująco:
"W ostatnich latach w Europie obserwuje się intensyfikację polityki migracyjnej negatywnie odbijającej się na bezpieczeństwie mieszkańców krajów europejskich. W Polsce na przestrzeni ostatnich miesięcy widoczny jest napływ nielegalnych migrantów, szczególnie w realizowanym mechanizmie relokacji z obszaru Niemiec, które swoją granicę zamknęły (pomimo obowiązującej w krajach UE Strefy Schengen), chroniąc swój kraj przed napływem migrantów. Planowane mechanizmy relokacji migrantów na teren Polski, tworzone Centra Integracji Cudzoziemców, dobitnie pokazują, że samorządy w Polsce przygotowują się na napływ fali nielegalnych migrantów. Włocławek, jako miasto borykające się z własnymi problemami społeczno-ekonomicznymi, nie jest gotowy na przyjęcie dodatkowych obciążeń wynikających z napływu cudzoziemców. Budowa Centrum Integracji Cudzoziemców w naszym mieście i przyjęcie nielegalnych migrantów doprowadzą do dalszego pogorszenia sytuacji lokalnej społeczności, a przede wszystkim, do obniżenia poziomu bezpieczeństwa i powstania wielu zagrożeń obserwowanych w krajach UE, które przyjęły nielegalnych migrantów na swój teren. W związku z powyższym Rada Miasta Włocławka, kierując się głosami mieszkańców miasta oraz troską o nich, wyraża sprzeciw wobec tych planów."
Poza radnymi i przedstawicielami poszczególnych wydziałów ratusza w sali nr 4 znaleźli się również parlamentarzyści. Sesja rozpoczęła się o godzinie 9:00 i już od początku atmosfera była napięta. Chodziło o wspomnianą uchwałę. Przedstawiciele koalicji chcieli zdjęcia jej z porządku obrad. Kolejno przy mównicy pojawiali się przedstawiciele Platformy Obywatelskiej, Lewicy oraz Prawa i Sprawiedliwości. Doszło do ostrej wymiany zdań. Ostatecznie uchwała została zdjęta z porządku obrad.
Około godziny 11:00 do sali sesyjnej weszło około stu mieszkańców Włocławka, którzy chcieli, aby uchwała była procedowana. Znowu doszło do ostrej i głośnej wymiany zdań. Pojawiły się również taczki, na których symbolicznie miano wywozić radnych. Prezydent Krzysztof Kukucki zapewnił z mównicy, że nie popiera relokacji nielegalnych migrantów. Mijały kolejne minuty, a rozwiązania sporu nie było widać. Ostatecznie Przewodnicząca Rady Miasta Włocławek zarządziła 30-minutową przerwę, która wydłużyła się do godziny. Rozmowy toczyły się w kuluarach. Ustalono, że do budzącej emocje uchwały radni wrócą na sesji, która odbędzie się 3 czerwca o godzinie 14:00.
Wróćmy do dzisiejszej konferencji. Poza radnymi Platformy oraz Lewicy byli na niej obecni Prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki oraz Zastępca Prezydenta Włocławka Monika Jabłońska.
"Wczoraj powiedziałem to i dzisiaj jeszcze raz powtórzę. Na sali sesyjnej, ale to przede wszystkim moja deklaracja, powiedzieliśmy jasno i wyraźnie, że nikt z nas nie jest za jakąkolwiek relokacją nielegalnych migrantów do Włocławka. Każdą taką próbę będziemy skutecznie blokować. Ale wspólnie, bez wykorzystywania tego w partykularnych interesach publicznych i partykularnych interesach politycznych, co gorsze. Będziemy przeciwdziałać z pełną determinacją. Nie ma co do tego żadnej wątpliwości. Natomiast muszę wyrazić smutek, że dopiero ta duża grupa mieszkanek i mieszkańców Włocławka wymusiła na inicjatorach tej uchwały, którą tak na siłę próbowano wczoraj przeforsować, żeby usiedli wspólnie z nami do stołu i zaczęli rozmawiać o tym żebyśmy ponad podziałami takie stanowisko przyjęli. Mówię o tym, że jest mi smutno, ponieważ mówiłem na konwencie, proponowałem przewodniczącemu Jarosławowi Chmielewskiemu byśmy po pierwsze poczekali na odpowiedzi na pytania, które mieszkanki i mieszkańcy Włocławka zadali w trakcie naszych konsultacji społecznych organizowanych w marcu. Wszystkie te pytania bez żadnych modyfikacji zostały przekazane do Marszałka, który w naszym województwie odpowiada za tworzenie Centrów Integracji Cudzoziemców. Proponowałem również, aby przed podjęciem tej uchwały wysłuchać przedstawicieli Wyższej Szkoły Gospodarki z Bydgoszczy, które takie Centra Integracji Cudzoziemców uruchomiła już w Toruniu i Bydgoszczy. Niestety nie było chęci współpracy, dopiero mieszkanki i mieszkańcy, którzy mają prawo czuć się zaniepokojeni słuchając różnego rodzaju często nieprawdziwych informacji pojawiających się w przestrzeni publicznej, tylko i wyłącznie do celów politycznych. Dopiero mieszkanki i mieszkańcy Włocławka wymogli to, że dołączyli do nas radni Prawa i Sprawiedliwości. Udało się osiągnąć consensus, co mnie bardzo cieszy. Jest nim specjalna Sesja Rady Miasta, na której zostanie przyjęta uchwała, w której jednogłośnie sprzeciwiamy się potencjalnej relokacji nielegalnym migrantów do Włocławka. I zrobimy to jak deklarowałem na konwencie, wspólnie." - powiedział Krzysztof Kukucki
Głos zabrała Ewa Szczepańska, Przewodnicząca Rady Miasta Włocławek.
"Wczorajsze obrady Sesji Rady Miasta były emocjonujące. W mediach społecznościowych wczoraj i dzisiaj ukazał się różny przekaz. Przekaz nie do końca prawdziwy. Przekaz, który pokazał nasze społeczeństwo podzielone, pełne złych emocji, które nie potrafi rozmawiać, do którego nie przemawiają żadne argumenty. Na pierwszym planie były rekwizyty. Prosiłam, żeby zostały usunięte, ale niestety nie spotkało się to z żadnym zrozumieniem. Gorsze jest to, że brały udział w naszej Sesji Rady Miasta również panie posłanki, które podgrzewały jeszcze te złe emocje i tę atmosferę. (...) Tak jak powiedział Prezydent Kukucki na konwencie staraliśmy się wypracować wspólne i jasne stanowisko. Inne są wypracowania przy drzwiach zamkniętych, gdzie rozmawiamy wspólnie i staramy się uzyskać consensus, a inne są ustalenia w świetle kamer i osób zaproszonych ze środowisk prawicowych, niekoniecznie z naszego miasta. Było to niepotrzebne i bardzo nad tym ubolewam. Dlatego postanowiłam zrobić przerwę i wbrew temu co opowiadała poseł Borowiak, że radni uciekli, bo się przestraszyli, zrobiłam przerwę ponieważ postanowiliśmy usiąść wspólnie i wszystkie trzy kluby wypracowały jedno stanowisko."
Uzgodniono, że uchwała, pewnie już w nowej formie, będzie procedowana dnia 3 czerwca o godzinie 14:00.
Napisz komentarz
Komentarze