W niedzielę, 13 lipca, późnym popołudniem mieszkańców osiedla Kazimierza Wielkiego we Włocławku zaniepokoiła obecność kilku służb ratunkowych pod jednym z bloków przy ulicy Żytniej. Na miejscu pojawiły się: straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Cała sytuacja szybko przyciągnęła uwagę przechodniów i mieszkańców pobliskich bloków.
Strażacy, wyposażeni w łom, weszli do jednego z mieszkań. Dziś skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku, mł. bryg. Mariuszem Bladoszewskim. Jak poinformował nas rzecznik, strażacy otrzymali zgłoszenie o prawdopodobieństwie obecności starszej kobiety w mieszkaniu, która mogła potrzebować natychmiastowej pomocy.
"Po dojeździe na miejsce i otwarciu drzwi okazało się jednak, że kobieta nie wymaga interwencji służb ratunkowych. Całą akcję ostatecznie zakwalifikowano jako alarm fałszywy w dobrej wierze." – przekazał mł. bryg. Bladoszewski.
Napisz komentarz
Komentarze