W nocy z niedzieli na poniedziałek (28 lipca) na włocławskim osiedlu Michelin doszło do nietypowej interwencji służb. Około godziny 2:00 strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca o porzuconym pojeździe taxi stojącym na środku jezdni. Chodziło o Opla Vectrę, który stał otwarty. Jak relacjonują municypalni, w środku nie było żadnej osoby, ale znajdowały się tam butelki po alkoholu oraz nóż. Z uwagi na niecodzienne znalezisko, na miejsce wezwano patrol policji.
"- Po otrzymaniu zgłoszenia podjęliśmy interwencję. Zastaliśmy na miejscu otwarty pojazd, a w jego wnętrzu butelki po alkoholu oraz nóż. W związku z tym, że sytuacja budziła uzasadniony niepokój, wezwaliśmy na miejsce policję" — przekazał w rozmowie z naszą redakcją Dariusz Rębiałkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej we Włocławku.
Policjanci potwierdzili, że pojazd nie figuruje jako skradziony. Ustalono adres właściciela – był to samochód zarejestrowany jako taksówka. Mundurowi udali się pod wskazany adres, jednak nikt nie otworzył drzwi. W związku z brakiem podstaw do dalszych działań, interwencja została zakończona. Trwała od około godziny 2:00 do 4:20.
Nie wiadomo, dlaczego auto zostało porzucone w takim stanie. Obecność alkoholu i noża wewnątrz pojazdu może wzbudzać niepokój, jednak służby nie stwierdziły żadnych znamion przestępstwa.

Napisz komentarz
Komentarze