Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 15:54
Reklama
Reklama

To pierwszy taki zabieg we włocławskim szpitalu. 65-letni pacjent był w ciężkim stanie

Podziel się
Oceń

To pierwszy taki zabieg we włocławskim szpitalu. 65-letni pacjent był w ciężkim stanie

Autor: fot. Szpital we Włocławku

W naszym szpitalu wykonano pierwszy zabieg z użyciem nowoczesnej pompy wspomagającej krążenie – iVAC. To urządzenie, które pomaga sercu, gdy jest ono zbyt słabe, by samodzielnie poradzić sobie z wysiłkiem podczas trudnego zabiegu.

Zabieg został przeprowadzony w naszej nowocześnie wyposażonej Pracowni Angiografii – miejscu, które umożliwia realizację nawet najbardziej zaawansowanych procedur kardiologicznych.

Pacjentem był 65-letni mężczyzna, przyjęty do planowanego leczenia interwencyjnego z powodu choroby wieńcowej wielonaczyniowej. W badaniach stwierdzono ciężką dysfunkcję skurczową lewej komory serca oraz zwężenie w początkowym odcinku gałęzi przedniej zstępującej. Ze względu na bardzo niską frakcję wyrzutową – czyli stan, w którym serce pompuje zbyt mało krwi – oraz konieczność udrożnienia krytycznie zwężonej tętnicy wieńcowej, pacjent został zakwalifikowany do zabiegu implantacji stentu w zabezpieczeniu systemem do wspomagania lewej komory – iVAC.

Po co pompa iVAC?

Podczas takiego zabiegu, serce jest poddawane dużemu wysiłkowi. U pacjentów z bardzo osłabioną funkcją serca może dojść do zatrzymania krążenia lub poważnych powikłań. I tu z pomocą przychodzi pompa iVAC – mechaniczne wspomaganie lewej komory serca, czyli tej części serca, która tłoczy krew do całego organizmu.

Można to porównać do tymczasowego wsparcia dla silnika – tak jak w aucie z awarią, mechanik podpina zewnętrzne zasilanie, żeby móc bezpiecznie naprawić wnętrze, tak tu pompa iVAC wspiera serce, by lekarze mogli przeprowadzić zabieg w bezpiecznych warunkach.

Jak działa iVAC?

Pompa IVAC jest podłączana przez tętnicę w nodze i trafia do wnętrza serca. W rytmie zsynchronizowanym z biciem serca pomaga „zasysać” i „wyrzucać” krew, odciążając serce i zapewniając odpowiednie ukrwienie mózgu oraz innych narządów.

Dzięki temu zabieg może przebiec bezpieczniej, a pacjent ma większą szansę na powrót do zdrowia mimo ciężkiego stanu wyjściowego.

Krok ku przyszłości

To pierwszy taki zabieg w naszym szpitalu – i jednocześnie ważny krok w kierunku skuteczniejszego leczenia pacjentów z poważnymi chorobami serca. Dzięki pompie iVAC możemy ratować osoby, które jeszcze niedawno nie kwalifikowałyby się do zabiegu ze względu na zbyt duże ryzyko


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama