Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz, poinformował o powrocie od akcji protestacyjnej nauczycieli. W ostatnich miesiącach, od 27 kwietnia akcja była jedynie zawieszona, a sygnały do jej powrotu po okresie wakacyjnym były często przypominane i brane pod uwagę.
„15 października zaczynają bezterminową akcję protestacyjną, polegającą na wykonywaniu tylko tych czynności, tych zadań, tych obowiązków, które po pierwsze mieszczą się w 40-godzinnym wymiarze pracy nauczyciela, a po drugie, które są opisane w przepisach prawa oświatowego. (…) Nie będziemy wykonywali tego, co stało się pewną normą zwyczajową, prawem niepisanym, co weszło w krew i przyzwyczajenia tych, którzy kierują polską edukacją”- Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego
W przeprowadzanych ankietach za rozpoczęciem zwieszonej akcji w formie tzw. strajku włoskiego, opowiedziało się około 50% nauczycieli. Do nadprogramowych zadań i wykonywanych w toku pracy nauczycieli obowiązków, można zaliczyć np.: wyjazdy i sprawowanie opieki nad dziećmi na wycieczkach szkolnych, prowadzenie kółek zainteresowań jak i zajęć pozalekcyjnych. Akcja ma zostać wznowiona po wyborach parlamentarnych 13 października, aby uniknąć fali niezadowolenia i oskarżeń ze strony rodziców, którzy niecałe pół roku temu wskazywali na nieliczenie się strajkujących z dobrem uczniów. Realna groźba wisiała wówczas nad przeprowadzeniem egzaminów maturalnych.
„Nie chcemy być woluntariuszami. Przygotowaliśmy zestaw zadań, które naszym zdaniem nie były do tej pory nam wynagradzane i nie chcemy ich wykonywać, mówię o sobotnio-niedzielnych konkursach, zajęciach organizowanych w dniu wolnym od pracy, sporządzaniu sprawozdań z pracy dydaktycznej szkoły, inwentaryzacji obiektów szkolnych, w tym także biblioteki. To jest katalog zadań, który chcemy przekazać nie tylko nauczycielom, ale poinformować o tym także ministra edukacji narodowej.”- Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego
Strajkujący domagają się zrównania pensji zasadniczej nauczyciela dyplomowanego z przeciętnym wynagrodzeniem w Polsce, a pozostałe stawki wynagrodzeń w obowiązujących stopniach awansu zawodowego nauczycieli, mają być obliczane procentowo w odniesieniu do tej właśnie pensji.

Napisz komentarz
Komentarze