W ramach obchodów 105. rocznicy obrony Włocławka i Święta Wojska Polskiego odbył się spacer szlakiem obrony Włocławka z kierownikiem Muzeum Historii Włocławka. Uczestnicy biorący udział w spacerku historycznym poznali wiele ciekawych faktów dotyczących miejsc, nazwisk i dat. Poznali okoliczności powstania pomników we Włocławku upamiętniających wydarzenia z 1920 roku, szczegóły walk oraz różne "smaczki" historyczne. Jedną z ciekawszych opowieści była historia o tym jak wojska bolszewickie pod wodzą Gaja Dmitriewicza Bżyszkiana chciały przeprawić się przez Wisłę. Dowódca garnizonu miasta, płk Wojciech Józef Gromczyński chcąc uniemożliwić ten zamiar wrogich wojsk nakazał spalenie mostu i jednocześnie usunięcie wszystkich łodzi. W wyniku tych działań wrogie wojska wyrywały wrota od stodół okolicznych mieszkańców, aby zbudować z nich tratwy umożliwiające przedostanie się na drugi brzeg Wisły. Polskie siły powstrzymały ostrzałem zapędy Bolszewików.
Tomasz Wąsik wskazał miejsca po kulach także te znajdujące się na kościele św. Jana Chrzciciela we Włocławku, opowiedział o bohaterach, którzy przeżyli Bitwę Warszawską. Część z nich uczestniczyła w odsłonięciu pomnika w latach 90-tych. Muzeum posiada unikatowe zdjęcia z tego wydarzenia. Niestety część z tych osób w obawie przed działaniami organów PRL ukrywała się i niszczyła dokumenty związane z faktem brania udziału w walkach.
W związku z tym jest prośba skierowana do potomków bohaterów Włocławskich: jeżeli Państwo znają opowieści rodzinne dotyczące obrony Włocławka i udziału w nich waszych przodków lub też posiadacie jakieś pamiątki po nich, to jesteście proszeni o kontakt z Muzeum Historii Włocławka.




































Napisz komentarz
Komentarze