Dwaj przyjaciele – Staszek Topolski i Marcin Duda – około g. 20.00 dotarli pieszo do Włocławka w ramach wyzwania „Wielka Wyprawa 1050 km dla Kamila”. Ich trasa prowadzi z Rysów aż na Cypel Helski, a celem jest zebranie funduszy na protezę dla 14-letniego Kamila, podopiecznego fundacji Cancer Fighters.
Kamil zmaga się z nowotworem złośliwym kości i w wyniku choroby stracił nogę. Proteza, której potrzebuje, kosztuje około 70 tysięcy złotych. Brakuje jeszcze 60 tysięcy, aby mógł samodzielnie się poruszać, wrócić do szkoły i cieszyć się codziennym życiem. Dla chłopca to nie tylko kwestia medyczna, ale także szansa na odzyskanie nadziei i siły do dalszej walki.
Staszek i Marcin znają się od czasów szkolnych boisk, a pasję do pieszych wędrówek rozwijają od najmłodszych lat. Już w podstawówce przeszli samodzielnie trasę z Kudowy-Zdroju do Karpacza. Teraz podjęli się swojego największego wyzwania – wędrówki przez całą Polskę. Pokonują setki kilometrów górskimi i leśnymi szlakami, z dala od miejskiego zgiełku, niosąc plecaki pełne niezbędnego ekwipunku i determinacji.
Swoją wędrówkę dokumentują na profilu @1050_dlakamila na Instagramie, gdzie można śledzić kolejne etapy trasy. Zbiórka prowadzona jest pod adresem: pomagam.cancerfighters.pl.
Podróżnicy podkreślają, że każdy krok jest symbolicznym krokiem w stronę samodzielności Kamila. Zachęcają do wsparcia, bo – jak mówią – liczy się każda wpłata.
Podróżników można także śledzić na Facebooku


Napisz komentarz
Komentarze