Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:42
Reklama
Reklama
Tragedia na A1

Na A1 zginął kierowca z firmy transportowej z Włocławka. Wciąż trwają ustalenia po tragicznym wypadku

Podziel się
Oceń

Na autostradzie A1, w tragicznym wypadku, stracił życie kierowca z włocławskiej firmy transportowej. Śledztwo w sprawie zdarzenia trwa
Na A1 zginął kierowca z firmy transportowej z Włocławka. Wciąż trwają ustalenia po tragicznym wypadku

Autor: fot. KM PSP TCZEW

Mija niemal miesiąc od tragicznego wypadku na autostradzie A1 w rejonie miejscowości Rombark w powiecie tczewskim, w którym życie stracił kierowca pracujący dla firmy transportowej mającej siedzibę we Włocławku. Śledztwo w sprawie tego zdarzenia wciąż trwa, a skutki tragedii są odczuwalne do dziś.

Do wypadku doszło 11 sierpnia 2025 roku, w godzinach wieczornych, na 42.–43. kilometrze autostrady. Zderzyło się pięć pojazdów – trzy samochody ciężarowe, bus typu autolaweta oraz samochód osobowy. W wyniku kolizji część pojazdów stanęła w ogniu. Na miejscu działały zastępy Państwowej Straży Pożarnej, policja i zespoły ratownictwa medycznego.

Jeden z kierowców pracownik włocławskiej firmy transportowej – poniósł śmierć na miejscu. Dwóch innych uczestników zdarzenia zostało przetransportowanych do szpitali przez śmigłowiec LPR i karetkę pogotowia. Policja ustaliła, że prawdopodobną przyczyną wypadku było niezachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami.

W sierpniu na miejscu pracowała specjalna komisja z udziałem przedstawicieli Policji, koncesjonariusza autostrady GTC, operatora A1 firmy Intertoll oraz Komendy Powiatowej PSP w Tczewie. Sprawdzano stan drogi oraz możliwe okoliczności powstania zdarzenia. Postępowanie nadzoruje prokurator, a Państwowa Inspekcja Pracy bada wypadek w kontekście przepisów dotyczących bezpieczeństwa pracy.

Choć prace drogowe na odcinku między węzłami Pelplin–Kopytkowo zostały już zakończone, na dalszej części autostrady (Pelplin – Swarożyn) wciąż trwają remonty nawierzchni. Na tym fragmencie ruch w kierunku Gdańska odbywa się tylko jednym pasem, a według planu prace mają zakończyć się do 7 września.

Śledczy zapowiadają, że ustalenia dotyczące szczegółowych przyczyn i odpowiedzialności za wypadek mogą potrwać jeszcze kilka tygodni.



Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama