Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:40
Reklama
Reklama

[Aktualizacja] wypadek śmiertelny na A1. Ruch zablokowany

Podziel się
Oceń

[Aktualizacja] wypadek śmiertelny na A1. Ruch zablokowany

Autor: Fot. PSP Włocławek

Dziś o godzinie 15:13 doszło do zdarzenia drogowego na autostradzie A1, na wysokości 198,6 kilometra, w miejscowości Nowa Wieś (gmina Włocławek).

W zdarzeniu brał udział samochód ciężarowy oraz dwa samochody osobowe. Ruch w kierunku Gdańska został całkowicie zablokowany.

Na miejscu pracują trzy zastępy straży pożarnej. Czekamy na szczegółowe informacje od służb.

"Dziś, około godziny 15:00, na 198. kilometrze autostrady A1 w miejscowości Nowa Wieś doszło do tragicznego wypadku. Kierowca samochodu ciężarowego, który zatrzymał się w celu wymiany opony, został śmiertelnie potrącony przez busa. Pomimo podjętej natychmiastowej reanimacji, nie udało się przywrócić czynności życiowych poszkodowanego. Lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przybył na miejsce zdarzenia, stwierdził zgon mężczyzny. W działaniach ratowniczych uczestniczyły cztery zastępy straży pożarnej: JRG 1 oraz jednostki OSP Machnacz, Kruszyn i Brześć. Ruch na autostradzie A1 w kierunku Gdańska został całkowicie wstrzymany do czasu zakończenia czynności dochodzeniowych prowadzonych przez Policję.  - poinformował bryg. Mariusz Bladoszewski Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego PSP we Włocławku

"Do wypadku drogowego doszło w niedzielę (21.09.2025) po godzinie 15:00, gdzie dyżurny został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na 198 kilometrze autostrady A1 w kierunku Gdańska w powiecie włocławskim. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący pojazdem man z naczepą zjechał na pas awaryjny z powodu uszkodzenia w naczepie opony. Kiedy wysiadł z pojazdu został potrącony przez dostawczego fiata jadącego prawym pasem ruchu, który dodatkowo uderzył jeszcze w tył pojazdu marki opel. W wyniku zdarzenia potrącony 61-latek poniósł śmierć na miejscu. Policjanci sprawdzili trzeźwość obu kierowców uczestniczących w zdarzeniu, które wykazało, że byli oni trzeźwi. W sprawie ustalenia dokładnych okoliczności wypadku drogowego prowadzone jest postępowanie pod nadzorem prokuratora. Autostrada w kierunku Gdańska, przez kilka godzin, była zablokowana. Pojazdy były kierowane na objazdy." - informuje rzecznik Policji


Autor: fot.policja

Autor: fot.policja

Autor: fot.policja


Napisz komentarz

Komentarze

Kocham Was 23.09.2025 20:30
Zginął wspaniały człowiek,mąż i ojciec a Wy swoimi głupimi komentarzami dokładacie rodzinie tylko bólu. Zamiast współczuć tragedii

Myślenie boli 21.09.2025 23:16
Może ktoś logicznie wytłumaczyć dlaczego w takich sytuacjach policja czy straż nie blokuje dodatkowo autostrady przy poprzedzającym węźle tak aby te setki jak nie tysiące samochodów nie łapały się do takiej "ślepej uliczki" tylko mogły zjechać z autostrady ???

Zirytowany 21.09.2025 17:49
Za sprawność działania policji i całej reszty nierobów i uwięzienie tysięcy ludzi na autostradzie na wiele godzin powinno się ich wszystkich dyscyplinarnie wywalić z roboty na zbity pysk z dożywotnim zakazem pracy w instytucjach finansowanych z budżetu państwa

Kierowca 22.09.2025 10:24
Zirytowany 21.09.2025 17:49
Za sprawność działania policji i całej reszty nierobów i uwięzienie tysięcy ludzi na autostradzie na wiele godzin powinno się ich wszystkich dyscyplinarnie wywalić z roboty na zbity pysk z dożywotnim zakazem pracy w instytucjach finansowanych z budżetu państwa
Skąd Pan wie, Panie Zirytowany, ile trwają takie czynności? Ja nie wiem, ile to trwa, bo nie jestem ani strażakiem, ani policjantem, ani prokuratorem. Może Pan jest? Może Panu umknęło, ale zginął człowiek. Widziałem ten wypadek jadąc od Gdańska, gdy stał tylko jeden radiowóz, więc chwilę po tym, jak to się stało. Na poboczu leżał człowiek w kałuży krwi. Widok makabryczny - więc chyba to, że spędził Pan kilka godzin w samochodzie wydaje się mało ważne względem tego, co spotkało kierowcę ciężarówki.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama