Kamienica przy ul. 3 Maja we Włocławku ponownie stwarza zagrożenie dla przechodniów. Fragmenty budynku posypały się na deptak, a teren został zabezpieczony biało-czerwoną taśmą. To dowód, że problem, o którym piszemy od lat, wciąż nie został rozwiązany.
Przypomnijmy, że w grudniu 2023 roku Prokuratura Rejonowa we Włocławku skierowała do sądu akt oskarżenia wobec Magdaleny R. i S. R., właścicieli kamienicy.
– „Chodzi o sprawę kamienicy – o nieutrzymanie w należytym stanie technicznym budynku” – informowała wówczas prokuratura.
W akcie oskarżenia zarzucono właścicielom, że w okresie od czerwca do października 2023 roku
„nie spełnili ciążącego na nich obowiązku utrzymania obiektu budowlanego w należytym stanie technicznym, co doprowadziło do powstania uszkodzeń – odspojenia i oderwania elementów elewacji, które zalegając na siatce zabezpieczającej spowodowały jej ugięcie i częściowe rozerwanie, co zagrażało obsunięciem się gruzu na przylegającą do budynku ulicę”.
Podejrzani przyznali się do winy. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego we Włocławku. Na ten moment nie wiadomo, czy proces wciąż się toczy, czy zapadł już wyrok. W poniedziałek będziemy ustalać aktualny stan postępowania. Jedno jest pewne – kamienica nadal straszy w centrum miasta i realnie zagraża bezpieczeństwu przechodniów

Napisz komentarz
Komentarze