Tak ma wyglądać cmentarz dla zwierząt. Jest wstępna data zakończenia budowy

We Włocławku ma powstać długo wyczekiwane grzebowisko dla zwierząt. Jak poinformowała Agnieszka Jura-Walczak ze Stowarzyszenia Włocławski Cmentarz Zwierząt, zgodnie z informacjami uzyskanymi z Urzędu Miasta, inwestycja powinna zostać ukończona do 30 czerwca 2026 roku.

"Został wykonany projekt budowlany i trwają procedury związane z decyzją środowiskową i uzyskaniem pozwolenia na budowę. Środki finansowe na realizację inwestycji są zabezpieczone w budżecie tegorocznym oraz w projekcie budżetu na 2026 r. Etap realizacji inwestycji polegający na wykonaniu robót budowlanych rozpocznie się niezwłocznie po zakończeniu procesu wyłonienia wykonawcy” – przekazała w imieniu Urzędu Miasta Agnieszka Jura-Walczak.

To efekt kilkuletnich starań o stworzenie miejsca, w którym mieszkańcy będą mogli godnie pochować swoje zwierzęta. Jura-Walczak przypomina, że inicjatywa ma dłuższą historię:

„Zebrałam podpisy i sporządziłam uchwałę, aby grzebowisko powstało na terenie leśnym przy Al. Kazimierza Wielkiego. W związku z planowaną budową CPK posadowienie w tej lokalizacji grzebowiska stało się zagrożone.”

Po zmianie planów, Urząd Miasta wskazał nową lokalizację — przy ul. Zakole, w okolicach Anwilu.

 „Wraz z przedstawicielami Stowarzyszenia Włocławski Cmentarz Zwierząt zaakceptowaliśmy wskazane przez Urząd Miasta miejsce” – informuje Jura-Walczak.

Przedstawicielka stowarzyszenia podkreśla, że do terenu, na którym ma powstać grzebowisko, prowadzą dwie drogi dojazdowe:

 „Z drogi krajowej A1 skręcamy w ul. Inowrocławską, a z niej zaraz za torami kolejowymi w prawo w ul. Zakole, którą jedziemy ok. 1200 metrów.

Z pętli autobusowej mieszczącej się przy ul. Zakręt przemieszczamy się w kierunku ul. Zakole, a następnie skręcamy w lewo i dojeżdżamy do wskazanego miejsca. Odległość w tym przypadku wynosi ok. 800 metrów.” Projekt budowy grzebowiska został już opracowany, a w dokumentacji znajdują się również wizualizacje i zdjęcia lokalizacji.

„Mamy to” – napisała Agnieszka Jura-Walczak, dziękując wszystkim osobom, które wspierały starania o powstanie tego miejsca.