Przed basenem OSiR przy ul. Chopina we Włocławku odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez włocławski Klub Konfederacji. W ocenie działaczy sytuacja dotycząca finansowania ratowników miejskich budzi poważne wątpliwości. Paweł Rudnicki rozpoczął od stanowczej oceny całej sprawy:
„Sprawa jest dosyć skandaliczna ponieważ mamy tutaj do czynienia z bardzo poważnym układem politycznym, układem politycznym o charakterze politycznego wędkarstwa, gdzie zarzucana jest przynęta a wyławiane są publiczne pieniądze.”
Paweł Rudnicki podkreślał, że w latach 2018–2024 doszło do gwałtownego wzrostu kosztów utrzymania ratowników miejskich:
„Przede wszystkim trzeba zaznaczyć że od 2018 do do 2024 roku mamy nagły wzrost kosztów utrzymania ratowników miejskich z włocławskiego WOPRu.”
Sprawa zdaniem działaczy Konfederacji nabrała tempa po objęciu funkcji dyrektora OSiR-u przez Piotra Ordona:
„Sprawa wybuchła wtedy kiedy dyrektorem włocławskiego OSIR został Piotr Ordon poprosiliśmy o dokumenty - część dokumentów dostaliśmy, ale brakło analiz, brakło protokołu z przetargu przetargów przede wszystkim i teraz pytanie czy ktoś celowo nie chce nam dać tych dokumentów być może jest coś w tych dokumentach czego ci ludzie się boją.”
Następnie Rudnicki odniósł się do kwestii przetargów i nagłego braku konkurencji:
„Dlaczego konkurencja nagle zniknęła prawo zamówień publicznych proszę państwa jest jasne jest przetarg startują niezależne firmy wybierana jest ta która jest najtańsza no i tutaj dochodzimy do sedna dlaczego konkurencja nagle zniknęła, dlaczego akurat w tym momencie kiedy dyrektor został pan Piotr Ordon protegowany pana Marka Wojtkowskiego.”
W kolejnych słowach padła sugestia o politycznym tle całej sprawy:
„No i dlaczego akurat wtedy WOPR uzyskał monopol na publiczną kasę tu dochodzimy do politycznego "Jądra Ciemności" gdzie musimy zadać konkretne pytania o konkretne nazwiska.”
Padły także pytania o rolę byłego prezydenta Włocławka:
„Dlaczego pan Marek Wojtkowski były prezydent miasta nie zrobił nic kiedy nieuzasadnione koszty wzrosły o 337%. Dlaczego nie zapytał pana dyrektora bądź go to nie interesowało.”
Następnie głos zabrał Dariusz Karpiński z Ruchu Narodowego, poruszając temat konfliktu interesów wśród osób związanych z miastem, OSiR-em i WOPR-em:
„Centrum całej tej historii mamy jedną osobę która jest odpowiedzialna za dwie różne funkcje nawet trzy funkcje z jednej strony jest radnym miejskim i członkiem komisji do spraw kultury i sportu czyli jednostki, która powinna kontrolować z drugiej strony jest wiceprezesem WOPR czyli podmiotu kontrolowanego ta sama osoba jest również kierownikiem w OSIR mowa tutaj o panu radnym Wasilewskim.”
D. Karpiński wskazał na poważne zastrzeżenia dotyczące możliwości rzetelnego nadzoru:
„Rodzi się pytanie o konflikt interesów bo jak jedna osoba może być po stronie kontrolującego i po stronie kontrolowanym? Każdy w takiej sytuacji zadaje sobie pytanie: Czy można rzetelnie coś czego samemu się jest współautorem i beneficjentem rzetelnie kontrolować.”
Na zakończenie konferencji Paweł Rudnicki oraz Dariusz Karpiński zapowiedzieli dalsze działania i kolejne wnioski o udostępnienie dokumentacji finansowej oraz przetargowej. Czekamy na oficjalne oświadczenia ze strony miasta oraz WOPR-u, jeżeli takie stanowiska zostaną udostępnione publicznie lub przesłane do redakcji.

Napisz komentarz
Komentarze