Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 05:10
Reklama
Reklama

Oburzenie na sali podczas jubileuszu 80-lecia włocławskiego DPS. Co się wydarzyło?

Podziel się
Oceń

Oburzenie na sali podczas jubileuszu 80-lecia włocławskiego DPS. Co się wydarzyło?

W czwartek w Teatrze Impresaryjnym im. Włodzimierza Gniazdowskiego we Włocławku odbyły się obchody 80-lecia Domu Pomocy Społecznej przy ul. Nowomiejskiej. Uroczystość połączono także ze 100-leciem budynku przy Nowomiejskiej 19, w którym od ośmiu dekad funkcjonuje placówka. Wydarzenie rozpoczęło się o godz. 11:00.

W programie znalazł się spektakl teatralny przygotowany przez pracowników i uczestników Centrum Wsparcia Społecznego. Było to przedstawienie o charakterze filozoficznym, prezentowane przez grupę seniorów współpracujących z placówką. Następnie odbyły się wystąpienia zaproszonych gości, a także prezentacje dotyczące historii instytucji.

Tło historyczne funkcjonowania dawnych placówek opiekuńczych oraz kolonii urzędniczej we Włocławku przedstawił Tomasz Wąsik z Muzeum Historii Włocławka. W kolejnych wystąpieniach głos zabrali przedstawiciele Rady Miasta, włocławskich szkół, Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie oraz innych współpracujących jednostek.

Podczas jubileuszu pojawił się również reprezentant biura posłanki Joanny Borowiak. W imieniu parlamentarzystki przemawiał Janusz Dębczyński. Jego wystąpienie wywołało jednak poruszenie i niepochlebne komentarze z sali, ponieważ w swoim przemówieniu zaczął wspominać sytuację kiedy poprzednia dyrektor DPS została dyscyplinarnie zwolniona. Część uczestników zareagowała negatywnie, uznając, że nie był to odpowiedni moment ani miejsce, by mówić na temat tamtych wydarzeń, zwłaszcza podczas jubileuszu placówki. Dyrektor placówki nie zdecydowała się odnieść do przywołanych przez polityka spraw, podobnie nikt z uczestników zabierajacych oficjalnie głos z mównicy.

Uroczystość zakończył jubileuszowy tort.

 



Napisz komentarz

Komentarze

generał 30.11.2025 10:35
A tak z innej beczki - sprawa nabycia mieszkania w sposób niezgodny z prawem została już wyjaśniona?

Jan 28.11.2025 10:10
Mają to w genach. Skłócić.

Dys 28.11.2025 08:49
Ktoś został zwolniony dyscyplinarnie, czyli ewidentnie zawinił, zrobił coś złego i nie można o tym mówić? Takie zachowanie byłoby przyzwoleniem na podobne praktyki.

Pytam 27.11.2025 17:28
A z jakiej racji ta szajka nierobów świętuje?.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama