Dziś o godzinie 9:00 w Urzędzie Miasta rozpoczęła się XVI Sesja Rady Miasta. W jej toku zatwierdzono ostatnie poprawki budżetowe, głosowano nad uchwałą w sprawie ustalenia wysokości obowiązujących w 2020 roku opłat za usuwanie i parkowanie pojazdów usuniętych z dróg Miasta Włocławek na parkingach strzeżonych. Radni decydowali także w sprawie wzniesienia pomnika poświęconego Mieszkańcom Włocławka i Powiatu Włocławskiego – Ofiarom Zbrodni Katyńskiej 1940 roku. Pomnik miałby zostać wzniesiony na Skwerze im. Lecha i Marii Kaczyńskich na Zielonym Rynku (w obrębie KM 50, działka ewidencyjna 153). Z inicjatywą postawienia pomnika zwrócił się do ratusza Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ofiar Zbrodni Katyńskiej 1940. Projekt pomnika jest autorstwa włocławskiego artysty Antoniego Bisagi. Informacje o wzniesieniu nowego pomnika skomentował redaktor Maciej Maciak, któremu w minionych wyborach nie udało się dostać do Rady Miasta:
"Na ile zdolny jest do krzyku
W obronie innych każdy z nas –
Na tyle trwa ten kraj pomników,
Strumieniem podmywany głaz."Czyli, radni na początku kadencji uchwalili budowę nowego pomnika we Włocławku! Jakże wyjątkowego, bo - katyńskiego! W Polsce są już ich dziesiątki... Szkoda, że w kampanii wyborczej tego w programie nie mieli... Miasto tonie a ci najlepsze co potrafią to burzyć i stawiać pomniki. Niedawno jeden z moich kontrkandydatów w wyborach prezydenckich rzucił taki pomysł co do pomnika na Placu Wolności! Jego można jeszcze zrozumieć, bo przyjechał do Polski z Afryki, ale my tu uczyliśmy się, że "nie czas ratować róż - kiedy płoną lasy"! No chyba, że niektórzy udawali tylko, że się uczyli... Wszyscy pewnie będą zadowoleni, bo i sam prezydent się ucieszył... Przybędzie kolejne miejsce i okazja do fotografowania vip'ów... Ech... a miasto "afrykanieje"...
W związku z tym, że planowany pomnik katyński będzie ewidentnie pomnikiem ku czci żołnierza polskiego, gdyż jak wiadomo w Katyniu zostali zamordowani oficerowie Wojska Polskiego, we Włocławku zatem zaistnieją dwa pomniki ku czci Żołnierzy Wojska Polskiego. Pierwszy na Placu Wolności, drugi na skwerze im. Marii i Lecha Kaczyńskich przy Urzędzie Miasta. Czy w związku z tym może nastąpić sytuacja w której zostanie zlikwidowany pomnik na Placu Wolności, co do likwidacji którego podejmowano już kilkakrotnie próby? Tego jeszcze nie wiemy, ale gdyby ten scenariusz w głowach osób decydujących w naszym mieście był planowany to oznaczałoby, iż ze społeczeństwem władza postępuje w sposób skryty i w pewien sposób nieuczciwy gdyż pomnik na Placu Wolności jest dla wielu mieszkańców symbolem z którym się utożsamiają.
Podobny komitet w sprawie budowy pomnika zawiązał się w Warszawie.
Napisz komentarz
Komentarze