Za samowolne wycięcie choinki z lasu można iść na rok do więzienia...

Boże Narodzenie dla niektórych osób, nie byłoby Bożym Narodzeniem bez "żywej" choinki. Zapach świerku roznoszący się po domu wprowadza świąteczną atmosferę i stwarza niesamowity klimat. Jednak choinki prosto z lasu wyrąbać sobie nie wolno. Mówi o tym m.in. art. 120 KW §1. Kto w celu przywłaszczenia dopuszcza się wyrębu drzewa w lesie albo kradnie lub przywłaszcza sobie z lasu drzewo wyrąbane lub powalone, jeżeli wartość drzewa nie przekracza 1/4 minimalnego wynagrodzenia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeżeli wartość drzewa przekracza 75 zł, kradzież może zostać potraktowana jako przestępstwo i grozi za to mandat do 5000 zł i kara do roku pozbawienia wolności. Przy większej szkodzie (np. więcej drzew) grozi nawet do 5 lat więzienia. Obecnie Policjanci Ogniwa Prewencji na Wodach i Terenach Przywodnych we Włocławku kontrolują legalność pochodzenia sprzedawanych drzewek choinkowych. Mundurowi patrolują również tereny leśne pod kątem ewentualnych nielegalnych wycinek.

"W okresie przedświątecznym policjanci i strażnicy z Nadleśnictwa Włocławek kontrolują tereny leśne pod kątem legalności wycinania świątecznych choinek. Pod lupą mundurowych pozostają również przewoźnicy choinek, drewna. Policjanci sprawdzają, czy osoby te mają odpowiednie zezwolenia na wyrąb oraz kontrolują dokumentację przewożonego drewna czy choinek. Jeszcze kilka dni do świąt i takie działania służb będą powtarzane." - informuje Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku

Ryzykować nie warto... na targowisku za choinkę zapłacimy kilkadziesiąt złotych.