Mieszkańców Zazamcza czekają nieprzespane noce. Rusza budowa przejścia - prace będą odbywać się od północy do 4.00 nad ranem

O godzinie 11:00 w miejscu planowanej budowy przejścia pod torami kolejowymi w rejonie ulicy Radosnej na Zazamczu, odbył się briefing prasowy, podczas którego poinformowano o utrudnieniach jakie czekają okolicznych mieszkańców, a wynikających ze sposobu prowadzenia prac. Te będą musiały być dostosowane do wymogów PKP.

„Za chwilę zaczną się twarde prace związane z realizacją. Zwracamy się do mieszkańców Włocławka, a w szczególności mieszkańców tutejszych okolicznych bloków dlatego, że czekają ich trudne czasy.” – poinformował zastępca prezydenta Krzysztof Kukucki

 

„Prace będą odbywać się metoda połówkową czyli jeden tor będzie zamknięty, drugi będzie czynny. Ale aby to mogło się stać wykop najpierw musi być zabezpieczony i właśnie to spowoduje trudności. Prace na początku będą wykonywane w nocy co wynika z zamknięć kolejowych jakie otrzymaliśmy od PKP. Będą one polegały na pogrążaniu ścianki szczelnej, dlatego będzie początkowo bardzo głośno. Prace te będą wykonywane w krótkich odstępach czasu między godziną 00:00 w nocy, a 4:00 rano. Inaczej się tego po prostu nie da zrobić.” – Łukasz Kosiński, przedstawiciel wykonawcy

Pogrążanie ścianek szczelnych polega na wbijaniu w ziemię wielotonowych stalowych grodzi, które łącząc się ze sobą tworzą ścianę zabezpieczającą. Prace, które dadzą się we znaki okolicznym mieszkańcom ruszą najprawdopodobniej 15 marca i potrwają około tygodnia. Kolejna faza ciężkich prac nadejdzie z początkiem kwietnia. Oficjalny termin zakończenia budowy przewidziano na rok 2022, jednak jak zapewniał dziś Krzysztof Kukucki  ratusz będzie robił wszystko aby termin ten maksymalnie skrócić. Wiele zależy także od Kolei Polskich.

„Prosimy mieszkańców o wyrozumiałość i już w tym momencie przepraszamy za te kłopoty. Mamy nadzieję, że efekt końcowy będzie bardzo dobry i uraduje mieszkańców także okolicznych bloków. Celem nadrzędnym jest poprawa bezpieczeństwa.” – mówił zastępca prezydenta Krzysztof Kukucki

Przejście piszo-rowerowe ma być ogrodzone w taki sposób aby przedostanie się na druga stronę torów było możliwe tylko za jego pomocą. Zastępca prezydenta zwrócił się do mediów z jeszcze jednym apelem.

„Jeszcze za państwa pośrednictwem gorąca prośba do osób, które opiekują się krzyżem, który znajduje się po drugiej stronie torowiska. Widzimy, że jest zadbany, to zapewne rodzina się nim zajmuje. Prosimy o kontakt z Urzędem Miasta lub Wydziałem Inwestycji ponieważ jak wynika z projektu krzyż ten będziemy musieli przenieść. Chcemy to zrobić z poszanowaniem i w porozumieniu z rodziną.” - podkreślił zastępca prezydenta Krzysztof Kukucki

Inwestycja pochłonie około 11 mln złotych. Obejmuje wybudowanie przejścia pieszo-rowerowego pod torami wraz z podjazdami dla osób niepełnosprawnych oraz rowerów. Torowisko zostanie wygrodzone od wysokości lasów do ulicy Hutniczej. Rozebrana zostanie także stojąca opodal, pordzewiała ze starości kładka.