Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 14 czerwca 2025 00:24
Reklama

Trudna sytuacja samotnej matki. Pomógł MOPR. Z Fundacją Samotna Mama nie udało się nawet skontaktować...

Podziel się
Oceń

Trudna sytuacja samotnej matki. Pomógł MOPR. Z Fundacją Samotna Mama nie udało się nawet skontaktować...

Bywają  takie sytuacje, które sprawiają, że znajdujemy się na zakręcie życia i nie wiemy gdzie zwrócić się o pomoc... W takiej właśnie sytuacji znalazła się p. Ewelina (imię zmienione przez red.) która napisała do nas na początku maja. Szczegółowo opisała nam swoje trudne położenie. Na szczęście tymczasowe, ale jednocześnie wymagające szybkiej reakcji.

Reklama

Pani Ewelina jest matką samotnie wychowującą dwójkę dzieci. Starsze dziecko jest w wieku szkolnym, młodsze przedszkolnym. Na początku roku, jeszcze przed epidemią zamknęła firmę, którą prowadziła i wróciła do Polski, aby na stałe już pozostać w kraju, wysłać młodszą córkę do przedszkola i iść do pracy. Zrezygnowała jednocześnie z opieki socjalnej przysługującej w innym kraju. Wystąpiła o alimenty na dzieci i zamieszkała w mieszkaniu swojej cioci we Włocławku, która wyjechała z Polski wiele lat temu. Niestety zarówno koronawirus jak i sprawa o alimenty pokrzyżowały jej plany. Mimo wyroku i zasądzonych alimentów, ojciec nie garnie się do płacenia. Trwa procedura uruchomienia pieniędzy z Funduszu Alimentacyjnego. To wymaga czasu - może nawet kilku miesięcy. Jednocześnie w okresie epidemii znalezienie pracy graniczy z cudem, a fakt pozamykanych szkół i przedszkoli skutecznie zamknął panią Ewelinę w domu z dziećmi. Pieniądze na czarną godzinę skończyły się, a perspektyw brak...

Pani Ewelina utrzymuje rodzinę z dwóch świadczeń 500+ i zasiłku. To łącznie 1400 zł, które muszą starczyć na wszystkie opłaty, jedzenie, leki... dla trzech osób. Zdaniem komornika najszybciej jest w stanie otrzymać alimenty w sierpniu. Nie może liczyć na niczyją pomoc. Spotkaliśmy się z p. Eweliną, która przedstawiła nam dokumenty, oraz opowiedziała przykrą historię dotyczącą ojca dzieci, który na szczęście obecnie jest od nich odizolowany. Starsza córka w szkole radzi sobie bardzo dobrze. Dzieci są zadbane i rezolutne.  

W związku z przedstawioną sytuacją wystosowaliśmy e-maile z listem, który napisała do nas pani Ewelina (oraz kilkoma słowami wstępu) do instytucji, które naszym zdaniem mogłyby pomóc. Pierwszy e-mail trafił do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, drugi do Fundacji Samotna Mama. W razie braku odzewu, postanowiliśmy ponaglać telefonami by uzyskać odpowiedź.

 Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie zareagował błyskawicznie. Pani Ewelina została poinformowana o jakie środki może się ubiegać. Po złożeniu stosownych oświadczeń i dokumentów otrzymała decyzję o przyznaniu zasiłku okresowego z powodu bezrobocia w wysokości  571,50 na 3 miesiące oraz świadczenia z programu "Posiłek w szkole i domu" dla dzieci i niej samej o łącznej wysokości 520 zł. To dla Pani Eweliny ogromna pomoc, ratująca trudną sytuację. 

Usiłowaliśmy się skontaktować telefonicznie kilkakrotnie z Fundacją Samotna Mama, niestety bezskutecznie, ani razu nie odebrano telefonu. Dzwoniła również na naszą prośbę sama p. Ewelina. Na wystosowanego e-maila również, jak do tej pory nikt nie odpowiedział. 

Pani Ewelina ma wykształcenie wyższe (tytuł magistra). Posiada również prawo jazdy kat. B. Jest osobą nie paląca i nie spożywającą alkoholu. Gdy tylko skończy się epidemia, chciałaby podjąć pracę. Jeżeli są wśród naszych czytelników osoby, które chciałyby w jakiś sposób pomóc pani Ewelinie, coś podpowiedzieć lub gdzieś pokierować proszone są o kontakt z redakcją. 

Aktualizacja z dn. 24.05.2020. Fundacja Samotna Mama nadesłała komunikat:

"Brak możliwości skontaktowania się z biurem Fundacji,,Samotna Mama" zarówno poprzez kontakt telefoniczny lub pocztę email wynika z sytuacji związanej z trwającą w kraju epidemią SARS-COV-2. Siedzibą Fundacji jest obiekt hotelarsko - gastronomiczny PAŁAC BURSZTYNOWy, który zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia oraz Głównego lnspektora Sanitarnego od polowy marca br. zawiesił swoją działalność, co wiąże się z zakazem przebywania w obiekcie osób z zewnątrz. Od dnia 16 marca 2O2Or. funkcjonowanie biura Fundacji zostało zawieszone do odwołania, a działalność ograniczona do niezbędnego minimum. Stosowne informacje wraz z numerami kontaktowymi (telefon komórkowy) zostały umieszczone przy wejściu do siedziby Fundacji (drzwi wejściowe do budynku)."

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama