Zastępca Prezydenta Włocławka dorobi do pensji 3900 zł brutto miesięcznie

Jak podaje Dziennik Łódzki Zastępca Prezydenta Włocławka, Krzysztof Kukucki, został powołany przez Hannę Zdanowską, Prezydent Łodzi, do rady nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Łodzią, tak jak Włocławkiem, rządzi koalicja PO i SLD. MPO, podobnie jak włocławskie MPWiK, w wyniku podziału miejskich spółek między koalicjantów trafiło pod władanie SLD.

Jak informuje Dziennik Łódzki w MPO trwają ostatnio zawirowania kadrowe. W kwietniu funkcję prezesa objął Jan Zbroński, rekomendowany przez PO. Poprzedni prezes Paweł Jankiewicz (SLD) został wiceprezesem. Aby wynagrodzić SLD tą stratę, jak podaje Dziennik Łódzki w zarządzie utworzono nowe stanowisko, członka zarządu, które objął z nadania Sojuszu Paweł Dziemdziela.

Kolejną zmianą jest powołanie do rady spółki 39-letniego Krzysztofa Kukuckiego. Na nowym stanowisku Zastępca Prezydenta zarobi 3900 zł brutto miesięcznie.

"We Włocławku chwasty porastają miejskiej klomby i trawniki, piasek zalega na drogach i chodnikach, a też go nie powinno być, bo za to płacimy, a Zastępca Prezydenta wyjechał sprzątać Łódź, tak? Ciekawe..." - zastanawia się były kandydat na Prezydenta Włocławka Maciej Maciak

Jak Krzysztofowi Kukuckiemu uda się pogodzić funkcję Zastępcy Prezydenta z ratowaniem łódzkiego MPO, które, jak donosi Dziennik Łódzki, w ubiegłym roku zanotowało 9 milionów zł straty?

"Zarządzający na przemian Włocławkiem ludzie PO, PiS i SLD doprowadzili do takiej sytuacji, że wielu ambitnych włocławian musiało w poszukiwaniu pracy wyjechać z miasta, a nawet z kraju. Do tego dochodzą oczywiście inne sytuacje, związane z zaciągnięciem kredytów i niemożnością spłaty tych zobowiązań zarabiając w włocławskich warunkach. Być może politycy tych trzech partii doprowadzili do tak skrajnej sytuacji, że sami muszą szukać dodatkowych pieniędzy poza granicami Włocławka, ale jakby na sprawę spojrzeć pod innym kątem to nie wyobrażam sobie, jako Prezydent Miasta Włocławek, aby moi zastępcy jak i ja, mogli mieć czas na jakiekolwiek inne zajęcia poza naprawianiem i polepszaniem sytuacji Włocławka. Przykre jest również to, że o ruchach personalnych najważniejszych osób we Włocławku informuje łódzka gazeta, a nie władze miasta. Wzywam pana Wojtkowskiego do wytłumaczenia nam, mieszkańcom, tej sytuacji. Choć być może więcej informacji na temat pana Kukuckiego będzie miał radny Krzysztof Grządziel, mecenas polityczny pana Kukuckiego - dodaje żartobliwie na koniec Maciej Maciak