Wczoraj około południa nad Włocławkiem przelatywał na niskiej wysokości wojskowy śmigłowiec. Wielu zaniepokojonych Czytelników zwróciło się do naszej redakcji z pytaniem dlaczego maszyna przelatywała nad naszym miastem. Ze zdjęć wynika, że był to Mi-24. Aby wyjaśnić przyczynę przelotu śmigłowca nad Włocławkiem skontaktowaliśmy się z 56. Bazą Lotniczą w Inowrocławiu, na wyposażeniu której znajdują się takie maszyny. Otrzymaliśmy informację, że wczoraj nie zostały odnotowane żadne przeloty nad Włocławkiem.
Kolejną jednostką, która ma na wyposażeniu Mi-24 jest 49. Baza Lotnicza zlokalizowana na południowy wschód od Pruszcza Gdańskiego. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że śmigłowiec pochodził z tej bazy. Przelot pojedynczej maszyny nie był lotem szkoleniowym, ani tym bardziej bojowym. Ustaliliśmy, że widziany nad Włocławkiem Mi-24 wracał z Wojskowych Zakładów Lotniczych w Łodzi, gdzie był remontowany.
Mi-24 to ciężkie śmigłowce bojowe opracowane w ZSRR. Pierwszy oblot Mi-24 miał miejsce we wrześniu 1969 r. W sumie wyprodukowano ponad 3000 tego typu maszyn w różnych wariantach. Śmigłowce te znajdują się na wyposażeniu armii ponad 50 państw, m. in. Rosji, Indii, Brazylii, Libii, Nigerii, Czechach czy USA.
Napisz komentarz
Komentarze