Mandat po kontroli PSP we włocławskim pokoju zagadek. Właścicielka zawiesza działalność

Tragedią do jakiej doszło w piątek 4 stycznia w Koszalinie żyje cała Polska. Życie w wyniku zaczadzenia straciło 5 nastolatek. Brały one udział w popularnej zabawie zwanej escape room - w spolszczonej wersji nazywanym pokojem ucieczki lub pokojem zagadek. Zabawa polega na zamknięciu niewielkiej grupy osób w pomieszczeniu bez możliwości wyjścia. Aby się wydostać z pokoju należy rozwiązać serię zagadek. W Koszalińskim escape roomie z nieustalonych jeszcze dotąd przyczyn wybuchł pożar, a osoba sprawująca nadzór nad zabawą nie była w stanie pomóc uwięzionym wewnątrz.  W Polsce obecnie działa ponad 300 firm oferujących blisko tysiąc takich pokoi. W  pewnej części są to miejsca konstruowane samodzielnie przez entuzjastów w lokalach prywatnych. Działalność gospodarcza utrzymywana w takich lokalach nie posiada uregulowanych prawie ścisłych przepisów przeciwpożarowych tak jak jest to w przypadku obiektów użyteczności publicznej. We Włocławku obecnie działa jedno miejsce oferujące zabawę escape room - pokój zagadek zlokalizowany przy ulicy Piaski i dysponuje czterema tematycznymi pokojami. Zostało skontrolowane w sobotę. 

"Komendant Główny zarządził pilne kontrole w tego typu obiektach. Otrzymaliśmy wykaz centralny z tego wykazu wynikało, że na terenie Włocławka znajdują się cztery obiekty. Po naszym wnikliwym rozpoznaniu okazało się, że są to cztery lokale znajdujące się w jednym budynku przy ul. Piaski we Włocławku. 5 stycznia w sobotę, przeprowadziliśmy kontrolę dotyczącą przestrzegania przepisów przeciwpożarowych w tym obiekcie. W jej trakcie ustaliliśmy, że nieprawidłowości związane były z warunkami ewakuacji klatek schodowych, które są w budynku, które to przepisy obowiązują w budynkach użyteczności publicznej.  Nie przedstawiono nam dokumentów potwierdzających okresowe kontrole na sprawność instalacji użytkowych.  - poinformował bryg. Grzegorz Sadowski Naczelnik Wydziału Kontrolno-Rozpoznawczego z KMPSP Włocławek

W budynku istnieją trzy instalacje - elektryczna, gazowa na gaz ziemny i wentylacja. Ponadto strażakom nie przedstawiono dokumentów potwierdzających odbycia szkolenia z zakresu ochrony przeciwpożarowej przez osoby pracujące w pokoju zagadek. Obecnie swoją kontrolę przeprowadza także Nadzór Budowlany. Przypuszczalnie od jego ustaleń będzie zależeć dalsze funkcjonowanie włocławskiego escape roomu. Instytucja musi ponad wszystko ustalić charakter kontrolowanego obiektu czy jest on prywatny czy użyteczności publicznej. Dostosowanie obiektu do przepisów przeciwpożarowych może wiele lokali tego typu doprowadzić do natychmiastowego zamknięcia, ze względu na zbyt duże koszty ewentualnej przebudowy. Niezależnie od ustaleń komisji Nadzoru Budowlanego pokontrolne zalecania straży pożarnej będą musiał być wprowadzone w życie.

Właścicielka obiektu zawiesiła działalność do czasu,dostosowania obiektu do wymagań pokontrolnych Państwowej Straży Pożarnej. Mandat nałożony przez strażaków wyniósł 100 zł.