Autor: chyrvony.by; Zbiory Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku
W Mińsku przy placu Niepodległości, obok Domu Rządu (siedziby parlamentu białoruskiego), znajduje się katolicki Kościół świętych Szymona i Heleny. Zbudowana w stylu neoromańskim świątynia powstawała w latach 1905-1910 według projektu Tomasza Pajzderskiego. Budowa była nadzorowana przez Władysława Macroniego, a ufundował ją Edward Woyniłłowicz. Kościół poświęcono świętym Szymonowi i Helenie, na pamiątkę dzieci fundatora.
Reklama
Ale dlaczego wspominamy o świątyni znajdującej się 700 km od Włocławka? Jak czytamy na stronie internetowej mińskiej parafii:
"Współcześni zwracali uwagę, że ściany kościoła rosły jak drożdżach i byli zaskoczeni niezwykle wysoką jakością wykonania. Jedynymi dużymi problemami były cegły kształtowe i licowe, które trzeba było importować w opakowaniach z Częstochowy oraz dachówki z Włocławka. Jesienią 1908 r. Kościół został ukończony - przykryty dachem, a jednocześnie rozebrano rusztowanie, przystąpiono do dekoracji kościoła."
Zgodnie z tę informacją dachówki, którymi został pokryty dach kościoła pochodzą z naszego miasta. W czasach, gdy świątynia była budowana, w latach 1905-1910, na terenie Włocławka funkcjonowała duża cegielnia, której renoma wykraczała daleko poza miasto, a jej produkty mogły być zakupione i wysłane do Mińska. Warto przypomnieć, że oba te miasta znajdowały się w obrębie jednego państwa, carskiej Rosji. Chodzi oczywiście o firmę Leona Bojańczyka (1846-1907) działającą pod szyldem „Leon Bojańczyk. Przedsiębiorstwo Budowlane, Parowa Cegielnia i Tartak”. Cegielnia była zlokalizowana przy ul. Szpitalnej (za torami kolejowymi, patrząc od strony ul. Ceglanej; jej zabudowa jest częściowo zachowana). Willa właściciela fabryki znajdowała się również przy ul. Szpitalnej (obecnie Hotel „Aleksander”), zaś blok mieszkalny pracowników – istniejący do dnia dzisiejszego – przy ul. Ceglanej 1.
"Zakład ten był największym na terenie miasta producentem różnego typu cegieł, dachówek, gąsiorów i drenów. W 1908 r. fabryka była m.in. wyposażona w dwie maszyny parowe o sile 360 KM. Zatrudnionych w niej było – według danych z lat 1908-1913 – od 315 do 372 ludzi. O skali produkcji świadczą dane z 1910 r. – wtedy to cegielnia L. Bojańczyka wyprodukowała około 6 milionów cegieł, ponad 840 tysięcy drenów oraz ponad 338 tysięcy dachówek." - informuje Tomasz Wąsik, kierownik Muzeum Historii Włocławka
Produkty firmy były wykorzystywane w wielu inwestycjach budowlanych w samym Włocławku ale i daleko poza nim (m.in. siedziba Włocławskiego Towarzystwa Wzajemnego Kredytu przy ul. Żabiej, cukrownia w Choceniu, liczne domy mieszkalne). Cegły Bojańczyka łatwo rozpoznać m.in. po wypalonych na nich literach: LBW (Leon Bojańczyk Włocławek). Można je odnaleźć np. na Cmentarzu Komunalnym we Włocławku przy al. F. Chopina – użyto ich do budowy niektórych grobowców.
Obecnie świątynia stanowi centrum życia kulturalnego, społecznego i religijnego mińskich katolików, działają przy niej biblioteka polska, chór, teatr młodzieżowy i nieuznawany przez władze Białorusi miński oddział Związku Polaków.
Fotografia wykonana przed domem właściciela (obecnie hotel „Aleksander”) przy ul. Szpitalnej, wyk.: Zakład Fotograficzny „Karol Szałwiński”, Włocławek, lato 1918 r.
Zbiory Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku
Widok na zabudowę cegielni Leona Bojańczyka
Wyk.: Zakład Fotograficzny „Karol Szałwiński”, Włocławek, lato 1918 r.
Zbiory Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku
Panorama zakładu Leona Bojańczyka
Wyk.: Zakład Fotograficzny „Karol Szałwiński”, Włocławek, lato 1918 r.
Zbiory Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku
Zielona dachówka z sygnaturą producenta: LEON BOJAŃCZYK WŁOCŁAWEK
Zbiory Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku
Zielona dachówka z sygnaturą producenta: LEON BOJAŃCZYK WŁOCŁAWEK
Zbiory Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku
Budowa Kościoła 1908 r
chyrvony.by
Kościół św. Szymona i Heleny przed 1917 r
chyrvony.by
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze