Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 3 czerwca 2025 17:11
Reklama

To koniec poszukiwań rybaka. Nurek z włocławskiej grupy ratownictwa nurkowego wyłowił ciało mężczyzny

Podziel się
Oceń

To koniec poszukiwań rybaka. Nurek z włocławskiej grupy ratownictwa nurkowego wyłowił ciało mężczyzny

Dziś o godz. 14.00 strażak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku z grupy ratownictwa wodno-nurkowego wyłowił ciało rybaka, który utonął 12 dni temu. Przez ostatnie dni w poszukiwaniach brały udział służby z wielu miejscowości przy użyciu różnego rodzaju sprzętu. Zrozpaczona córka apelowała do internautów o pomoc. Nie pomogło przeczesywanie terenu nabrzeża, dron, ani penetrowanie Wisły z łodzi. Do dziś. 

Reklama

"Na miejsce przybyły dziś dwie jednostki aby pomóc w kontynuacji poszukiwań. Grupa sonarowa PSP z Bydgoszczy oraz grupa sonarowa z Torunia.  O godz. 10.00 wraz z włocławskimi strażakami i policją przystąpiono do poszukiwań. Najpierw określono pozycję prawdopodobnego miejsca zdarzenia. Następnie jednostka z Bydgoszczy określiła potencjale miejsce w którym znajduje się ciało. Około godz. 14.00 nurek z włocławskiej grupy ratownictwa nurkowego wyłowił ciało mężczyzny. "- informuje  bryg. Dariusz Krysiński oficer prasowy z KM PSP we Włocławku

"Zwłoki odnalezione zostały przez sonar na głębokości około 11 metrów.  Informacja od rodziny o zaginięciu mężczyzny wpłynęła do policjantów z Włocławka 7 grudnia 2020 roku w godzinach popołudniowych. Z relacji wynikało, że w godzinach porannych 55-latek zajmujący się rybołówstwem wypłynął łodzią na rzekę Wisła i po kilku godzinach braku kontaktu z nim powiadomili służby. Natychmiast w to miejsce wysłane zostały włocławskie służby ratownicze tj. policjanci z Ogniwa Prewencji na Wodach, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i ratownicy  WOPR Włocławek, którzy za pomocą łodzi szukali zaginionego i jego łodzi. Dodatkowo sprawdzano także oba brzegi rzeki, które pozwoliły w ciągu kilku dni odnaleźć elementy wyposażenia łodzi. W akcji oprócz włocławskich służb brali udział także policjanci z Zespołu Prewencji na Wodach z Torunia, ratownicy WOPR-u z Kruszwicy i Lipna oraz przedstawiciele Państwowej Straży Rybackiej i Polskiego Związku Wędkarskiego. Wykorzystywane były także drony policyjne z Włocławka i Radziejowa do sprawdzania trudno dostępnych miejsc brzegowych. Natomiast w dzisiejszych (18.12.2020) poszukiwaniach na Zalewie Włocławskim wspomagała nas specjalna Grupa Sonarowa Szkoły Podoficerskiej PSP z Bydgoszczy oraz z PSP w Toruniu. To właśnie wykorzystany sonar na głębokości około 11 metrów wskazał miejsce, gdzie mógł być zaginiony rybak. Do działań przystąpił nurek z Grupy Ratownictwa Wodnego PSP we Włocławku i w miejscu wskazania ujawnił on zwłoki mężczyzny, które zostały przez służby przetransportowane na brzeg. Śledczy pracując na miejscu ustalili, że jest to 55-letni mieszkaniec powiatu włocławskiego, którego zaginięcie zgłosiła 12 dni temu rodzina. W sprawie prowadzone jest śledztwo, które wyjaśni przyczynę śmierci i okoliczności zdarzenia.- informuje" st. sierż. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku

Przed rodziną najtrudniejsze chwile. Córka do ostatniej chwili żywiła nadzieję, że w chaosie jaki obecnie panuje w kraju, być może trafił do szpitala lub zdarzyły się inne okoliczności dające nadzieję na to, że mężczyzna wciąż żyje...



Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama