Nie minął tydzień od zgłoszenia o podłożeniu bomby w Urzędzie Miasta Włocławek, a dziś, ponownie ogłoszono natychmiastową ewakuację w związku z zagrożeniem terrorystycznym. Tak jak i 17 stycznia opustoszały budynki przy Zielonym Rynku, ulicy Kościuszki i 3-go Maja, a na miejsce wezwano odpowiednie służby. Na skrzynkę milową urzędu wpłyną list, który dawał zgromadzonym w budynku kilka sekund życia. Straż pożarna podobnie jak kilka dni temu zabezpieczyła obszar zagrożony bezpośrednio wybuchem zamykając ulice przyległe do budynków urzędowych. Specjalnie trenowane psy policyjne poszukiwały bomby. Ewakuowani urzędnicy (około 400 osób) ze względu na niską temperaturę znalazło schronienie na czas trwającej akcji w pobliskiej Galerii Sztuki Współczesnej, w budynku Hotelu Ratuszowego, a nawet w podstawionych autobusach miejskich. E- Mail który dotarł dziś na skrzynkę pocztową ratusza został wysłany z innego adresu niż poprzednio. Wówczas w treści listu grożono śmiercią bezpośrednio prezydentowi miasta. Dziś, wszystkim obecnym w budynku.
"Pierwsze działania polegają zawsze na tym, że zarządca budynku bądź osoba przez niego wyznaczona we własnym zakresie przeprowadza akcje ewakuacyjną(...)W tym czasie alarmowane są służby. W przypadku ataku terrorystycznego, a myślę, że domniemanie podłożenia ładunku wybuchowego można pod takie działania podciągnąć, służbą wiodąca jest policja. Jeżeli jesteśmy pierwsi wspomagamy akcje ewakuacyjna" - informował dziś Marcin Jaworski z PSP we Włocławku
"Na miejsce skierowani zostali policjanci w tym policyjni pirotechnicy wraz z psem służbowym przeszkolonym do wyszukania ładunków wybuchowych. Policjanci sprawdzili pomieszczenia urzędu i nie znaleźli żadnego materiału wybuchowego. Obecnie prowadzimy postępowanie mające na celu ustalić kto jest autorem tego fałszywego alarmu"- informowała po zakończonej akcji Joanna Seligowska- Ostatek z KMP we Włocławku
Za fałszywy alarm o podłożeniu ładunku wybuchowego grozi kara pozbawienia wolności do lat 8. Zgłoszenie o podłożonym ładunku wybuchowym okazało się fałszywe. O godzinie 14.00 wszystkie budynki urzędowe były już sprawdzone i przystąpiono do pracy. Alarmy bombowe ogłoszono równolegle w kilku miejscach w kraju m. in. także w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego w Gdańsku.
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze