Zatrucie czadem w jednym z domów przy ul. Reymonta. Na miejscu pogotowie i straż pożarna

Każdego roku z powodu zatrucia czadem umiera niemal 100 osób, a około 2 000 ulega podtruciu. Czad jest gazem bezwonnym. Powoduje powolną śmierć. Tlenek węgla najczęściej powstaje w pomieszczeniach mieszkalnych. Ulatnia się z kominków, gazowych podgrzewaczy wody, pieców węglowych, gazowych lub olejowych i kuchni gazowych. 
Dziś po godz. 7.00 włocławska Straż Pożarna została powiadomiona o prawdopodobnym zatruciu czadem czwórki osób w domu przy ul. Reymonta. Dwojga dzieci oraz rodziców. Na miejscu pojawiła się załoga pogotowia ratunkowego i straż pożarna. Zespół Ratownictwa Medycznego po godz. 8.00 nadal był na miejscu. Więcej informacji wkrótce.

aktualizacja:

"Zostaliśmy powiadomieni o zdarzeniu o godz. 7.20. Na miejscu okazało się, że doszło do podtrucia tlenkiem węgla rodziny tam zamieszkującej. Podtruciu uległa ok. 30-letnia matka oraz dwójka jej dzieci w wieku 9 i 4 lat. Wczorajszego wieczoru matka dzieci miała zawroty głowy i źle się czuła. W nocy zaczęły wymiotować dzieci. Najprawdopodobniej, to ojciec rodziny który wrócił rano z pracy zorientował się, że przyczyną złego samopoczucia może być czad. Strażacy, gdy pojawili się na miejscu pootwierali okna. Czad ulatniał się z pieca gazowego zamontowanego w kuchni. Strażacy stwierdzili przy pomocy specjalistycznych urządzeń że norma czadu była kilkukrotnie przekroczona. Piec został wyłączony. Teraz na miejscu muszą pojawić się specjaliści, którzy dokonają przeglądu pieca oraz przewodów wentylacyjnych."- informuje bryg. mgr. inż. Dariusz Krysiński z PSP we Włocławku

Jak podkreślają strażacy, było o krok od tragedii. Gdyby nie drzwi oddzielające kuchnię od pomieszczenia w którym spały dzieci i ich matka, strażacy nie mają wątpliwości, że nie udałoby się uratować rodziny. Stężenie w kuchni było jeszcze raz tak duże jak w pokoju. Rodzina nie posiadała czujnika wykrywającego czad. Podobne zdarzenie miało miejsce tydzień temu w centrum Włocławka, tam również doszło do podtrucia rodziny z dziećmi. Warto tu dodać, że podtrucie czadem pozostawia w organizmie ślady. Do powikłań po takim zatruciu należą m.in zaburzenia mowy, a nawet pamięci. Przy ciężkich zatruciach niedowłady kończyn, czy uszkodzenie mięśnia sercowego. 

Strażacy uczulają, nasze życie i zdrowie może uchronić niewielkie urządzenie. Koszt czujnika czadu to około 100 zł. Jest dostępny przez internet, ale można go także zakupić w sklepach z materiałami elektronicznymi. We Włocławku m.in w sklepie przy ul. Łegskiej. Pamiętajmy również:

• przeprowadzać kontrole techniczne, w tym sprawdzać szczelności przewodów kominowych i systematycznie je czyścić;
• systematycznie sprawdzać ciąg powietrza, np. poprzez przykładanie kartki papieru do kratki wentylacyjnej; jeśli nic nie zakłóca wentylacji, kartka powinna przywrzeć do kratki;
• nie zaklejać i nie zasłaniać kratek wentylacyjnych;
• upewnić się, że użytkowane piecyki, kuchenki czy termy gazowe są sprawne; używać ich zgodnie z instrukcją producenta;
• w przypadku wymiany okien na nowe, sprawdzić poprawność działania systemów wentylacji pomieszczeń, ponieważ okna wykonane w nowych technologiach zapewniają dużą szczelność;
• często wietrzyć pomieszczenie, w których odbywa się proces spalania (kuchnie, łazienki wyposażone w termy gazowe), a najlepiej zapewnić, nawet niewielkie, rozszczelnienie okien;
• zainstalować czujniki alarmowe wykrywające tlenek węgla w pomieszczeniach, w których odbywa się proces spalania;
• w wypadku zaobserwowania objawów takich jak duszności, ból i zawroty głowy, nudności, a istnieją przesłanki, że mogą być one wynikiem zatrucia czadem, natychmiast przewietrzyć pomieszczenie i zasięgnąć porady lekarskiej.