Włocławianin jest nieuleczalnie chory. Wojewoda z PiS właśnie zamknął jedyny szpital, w którym zawsze miał ratunek, po to by przekształcić go w covidowy
Poruszające nagranie można dziś obejrzeć na koncie facebookowym Kuby Sławianowskiego, włocławianina który cierpi na mukowiscydozę. Mukowiscydoza jest chorobą ogólnoustrojową, która wpływa głównie na pracę układu oddechowego, ale też pokarmowego. Nawrotowy lub stale występujący „mokry” kaszel z odkrztuszaniem, trudności w oddychaniu, częste zapalenia płuc i zatok to tylko niektóre z wielu objawów mukowiscydozy, które utrudniają normalne funkcjonowanie. Kuba oraz koleżanki i koledzy z Oddziału Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie przy ul. Płockiej poinformowali, że zostali wypisani ze szpitala w trakcie leczenia:
Reklama
"Od piątku nie mam gdzie się leczyć, będąc chory nieuleczalnie. Wypisali mnie nie kończąc leczenia oraz w trakcie izolacji, po kontakcie z covidem, a następnie zamknęli mi i wielu innym chorym, jedyny szpital w którym zawsze miałem ratunek, podczas moich ciężkich stanów zdrowotnych i przerobili go na covidowy "- informuje Kuba
26-latek relacjonuje, że podczas leczenia u jednego z pacjentów w sali obok ujawniono covid. Początkowo zapadła decyzja o izolacji pacjentów, następnie po czterech dniach izolacji pojawili się lekarze z informacją, że izolacje należy dokończyć w domu i muszą wypisać pacjentów w trakcie leczenia ponieważ Konstanty Radziwiłł (PiS) Wojewoda Mazowiecki wydał rozporządzenie o zamknięciu szpitala, a potem przekształceniu go na tzw. covidowy.
"Przyznam, że nie wiem co robić. Gdy znowu się rozchoruje nie mam się gdzie leczyć. Nie ma w Polsce szpitala dla wyłącznie chorych na mukowiscydozę. My jesteśmy zawsze podłączani pod jakieś inne oddziały np. rak płuc. Musimy czekać na miejsce żeby się zwolniło. Są oczywiście szpitale w Poznaniu czy Gdańsku, ale oni maja swoich pacjentów. W Polsce na mukowiscydozę jest chorych ok. 2500 osób. Jeżeli teraz się rozchoruję najpierw muszę zadzwonić, dowiedzieć się czy mnie przyjmą, muszą mi założyć kartę, muszę zrobić test na covid. To się przeciągnie o kilka dni. (...) Teraz trafiłem na oddział z saturacją 88%. To był ciężki czas, tak ciężko mi się oddychało, od razu trafiłem pod tlen. To co się teraz w Polsce dzieje to jest dramat. Po prostu dramat..."
Kolega Kuby, Angelo Radzikowski podniósł w nagraniu temat stadionu narodowego. Pyta, czemu zabiera się łóżka szpitalne, skoro stadion narodowy jest pusty. Informuje również, że chorych na mukowiscydozę w szpitalu było 160 osób. Co ciekawe, jak twierdzi Angelo to lekarze proszą o nagłośnienie sprawy, chcą ratować życie swoich pacjentów, również nie rozumieją piątkowej decyzji marszałka.
"Zostaliśmy odcięci od leczenia. Lekarz rodzinny nie wypisze nam leków. Wypisać je musi specjalista, ale nie dostaniemy się do specjalisty bo w szpitalu była klinika przyszpitalna, która również zostanie zamknięta. Zostaniemy też bez refundacji leków."
Całe nagranie Adama dostępne poniżej:
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze