Wczoraj po południu na osiedle Zazamcze został zadysponowany patrol Straży Miejskiej. Przyczyna? Na klatce schodowej w bloku na Pogodnej spał mężczyzna. Nietrzeźwy mężczyzna.
"Zgadza się, wczoraj o 14:40 na Pogodną 1 zostały zadysponowane strażniczki. Mężczyzna spał w 5-tej klatce tego budynku, był w stanie upojenia alkoholowego, nie było z nim żadnego kontaktu. Z tego powodu został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego. Ten człowiek został zabrany do szpitala, więc istniało zagrożenie jego życia i zdrowia." - informuje Dariusz Rębiałkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej Włocławek
W przypadku zgłoszenie do municypalnych informacji o osobach nietrzeźwych znajdujących się na klatkach schodowych, ławkach, czy trawnikach interwencja może przebiegać w różny sposób. Wszystko zależy od stanu w jakim znajdują się takie osoby.
"Jeżeli taka osoba jest w stanie iść, co muszą ocenić strażnicy i nie ma bezpośredniego zagrożenia życia, to taka osoba może odejść, oczywiście po ustaleniu danych osobowych, czy też po poinformowaniu, że przeciw niej może być skierowany wniosek do Sądu. Natomiast kiedy nie ma kontaktu i widać, że jest zagrożenie życia to musi zostać wezwana karetka pogotowia i wtedy ma miejsce hospitalizacja. Można też nastąpić taka sytuacja, że strażnicy otrzymują od lekarza zaświadczenie, że taka osoba może być przetransportowana naszym pojazdem służbowym do wytrzeźwienia to możemy ją przemieścić do Komendy Miejskiej Policji lub miejsca zamieszkania, które wskaże, gdzie pozostanie pod opieką osoby trzeciej. Tylko ta osoba trzecia musi wziąć go pod swoją opiekę, strażnicy nie mogą go tam po prostu zostawić." - dodaje Dariusz Rębiałkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej Włocławek
Niestety często zdarza się, że osoby nietrzeźwe są w stanie, który uniemożliwia nawiązanie z nimi kontaktu. Wtedy trafiają do włocławskiej lecznicy. Wielokrotnie włocławianie skarżyli się, że takie osoby, gdy nieco wytrzeźwieją, bywają agresywne i dezorganizują pracę szpitala. Na taką sytuację skarżyli się również lekarze i personel szpitala. Od 2013 r. we Włocławku nie ma już miejsca, do którego przywozi się nietrzeźwych, czyli izby wytrzeźwień. Trwająca wiele lat sytuacja zmieni się w przyszłym roku. W lutym 2021 r. włocławski ratusz ogłosił przetarg na budowę Ośrodka wsparcia osób w kryzysie, gdzie znajdować się będzie izba wytrzeźwień. Wygrała firma, która zrealizuje zamówienie w ciągu 365 dni. Izba wytrzeźwień będzie mieściła się na Krzywej Górze. Jak potrzebna jest izba wytrzeźwień?
"W tym roku, od 1 stycznia, tego typu zgłoszeń, o osobach, których stan wskazuje, że mogą dopuścić się wybryku nieobyczajnego pod wpływem alkoholu, było 571 we Włocławku. I tak na osiedlu Kazimierza Wielkiego blisko 30 zgłoszeń, na Michelinie 5, osiedle Południe 72, na Zawiślu zaledwie 1 interwencja, na Zazamczu około 60. Najwięcej takich interwencji było na Śródmieściu, bo ponad 400." - dodaje Dariusz Rębiałkowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej Włocławek
571 zgłoszeń a mamy dopiero maj. Letnie miesiące dopiero przed nami. Za tego typu zachowanie Straż Miejska może nałożyć mandat do wysokości 100 zł lub skierować wniosek o ukaranie do Sądu. W bieżącym roku strażnicy wystawili 37 mandatów oraz skierowali do Sądu 4 wnioski o ukaranie.
Napisz komentarz
Komentarze
Wawka
21.05.2021 12:01
Wywozić ich do stolicy. Ta podobno nie ma bezrobocia, a nie trzymać ich tu.
Napisz komentarz
Komentarze