W nocy z czwartku na piątek jednego z mieszkańców ul. Chopina obudził głośny dźwięk łamanego drzewa. Okazało się, że sporych rozmiarów drzewo pękło na pół, nie runęło jednak na ziemię ale oparło się na innym drzewie. Spadło natomiast kilka połamanych gałęzi. Pod drzewem zaparkowane były pojazdy, ich właścicieli powiadomił czujny sąsiad. Pojazdy przestawiono. Na miejsce zostali wezwani strażacy, którzy odgrodzili miejsce, gdzie może runąć drzewo. W piątek w godzinach porannych na miejscu ma się pojawić auto strażackie z podnośnikiem, wówczas strażacy zlikwidują zagrożenie. Będzie to kolejne pocięte przez służby drzewo, które zapewne będziemy podziwiać tygodniami. Jak wiadomo miejskie służby cały czas mają problem z usunięciem pozostałości po wichurze jaka przeszła w lipcu nad Włocławkiem. Szczególnie przykre widoki, jak informowali nas mieszkańcy można zobaczyć w parku Sienkiewicza, gdzie wichura powaliła najwięcej drzew.
Napisz komentarz
Komentarze