Anwil Włocławek zmierzył się dziś na własnym parkiecie z MKS Dąbrowa Górnicza. Po ostatnich ligowych porażkach włocławianie byli głodni zwycięstwa. Przeciwnik Rottweilerów przed startem sezonu był wysoko notowany, jednak ligowa tabela tego nie odzwierciedla. Bilans 2:6 i strata średnio 90 punktów na mecz nie napawała kibiców gości optymizmem przed meczem na Hali Mistrzów. W pierwszych dwóch kwartach Anwil musiał uznać wyższość gości. Trzecia należała do Rottweilerów, którzy wygrali ją 28:19. Wszystko rozstrzygnęło się w ostatniej części meczu. Tutaj górą był Anwil (27:19),który ostatecznie wygrał 90:86. Gonitwa była skuteczna. Czy to początek kolejnej passy ligowych zwycięstw? To oczywiście pokażą kolejne ligowe mecze.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze