Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 21 lipca 2025 19:04
Reklama

Ruszył proces ws. zalanych gniazd. Na ławie oskarżonych m. in. były dyrektor Zarządu Zlewni we Włocławku

Podziel się
Oceń

Ruszył proces ws. zalanych gniazd. Na ławie oskarżonych m. in. były dyrektor Zarządu Zlewni we Włocławku

Wszystko zaczęło się pod koniec maja 2018 r. Wtedy ze stoczni w Płocku do Gdańska miał być transportowany zbiornikowiec. Aby operacja była możliwa zwiększono zrzut wody na Stopniu Wodnym we Włocławku. O wstrzymanie zrzutu apelowały organizacje ekologiczne, takie jak Towarzystwo Przyrodnicze ALAUDA. Przyczyną tej reakcji był okres lęgowy ptaków. Mimo to, zwiększono zrzut wody. Tafla Wisły podniosła się o około metr. W efekcie doprowadziło to do zalania gniazd ptaków znajdujących się na łachach poniżej naszego miasta. Zalane zostały gniazda gatunków objętych ścisłą ochroną m.in gatunków sieweczka obrożna, rybitwa białoczelna, rzeczna, mewa siwa i śmieszka. Prokuratura postawiła zarzut trzem osobom: Danielowi Cz. - dyrektorowi Zarządu Zlewni we Włocławku Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie, jego zastępcy Tomaszowi P. oraz Grzegorzowi W. - kierownikowi Obiektu Hydrotechnicznego Stopień Wodny Włocławek. Zarzut dotyczy nie wstrzymania procesu alimentacji wbrew treści art. 33 ust. 1 i art. 52 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody do czasu co najmniej uzyskania zezwolenia o jakim mowa w art. 34 w/w Ustawy na realizację tych działań: W wyniku czego spowodował zniszczenia w świecie zwierzęcym w znacznych rozmiarach poprzez zniszczenie lęgów i gniazd sieweczki rzecznej, rybitwy rzecznej, rybitwy białoczelnej, w wyniku zalania ich wodą tj. o czyn z art. 181 I k.k. Wszyscy mężczyźni usiedli dziś na ławie oskarżonych w Sądzie Rejonowym we Włocławku. Nie przyznają się do winy, złożyli wyjaśnienia w tej sprawie.

Reklama

Daniel Cz. będący dyrektorem Zarządu Zlewni podkreślił, że swoją funkcję pełnił przez około dwa miesiące – od końca kwietnia do początku lipca. Był pracownikiem Wojewódzkiego Zarządu Melioracji w Płocku, dlatego struktura działania Stopnia Wodnego Zarządu Zlewni była mu obca. Ta instytucja w wyniku zmian weszła w skład Wód Polskich. Dodał, że zajmował się obiektami mikro w stosunku do wielkości Stopnia Wodnego we Włocławku. Zaznaczył, że nigdy nie została mu udostępniona instrukcja gospodarowania wodą. Kierownika oraz swojego zastępcę określił jako doświadczonych pracowników. Jak powiedział decyzji o alimentacji nie podejmował – podjął ją, zgodnie z instrukcją Gospodarowania Wodą, kierownik Obiektu Hydrotechnicznego. Sam dyrektor nie konsultował tej decyzji, bo jak tłumaczył, był świadom, że jest to zwykła procedura działania Stopnia Wodnego.

Przesłuchano również czterech świadków, w większości związanych z Towarzystwem Przyrodniczym ALAUDA. Opisywali sytuację w gniazdach przed spustem wody oraz po. Zaznaczali, że w wyniku alimentacji ptasie gniazda znajdujące się na łachach m. in. w pobliżu Bobrownik, na wysokości Grudziądza czy Bydgoszczy znalazły się pod wodą. W efekcie jaja ptaków zostały zniszczone. Oskarżonym grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.



Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama