Energia, jej ceny, a także możliwy jej brak - czyli blackout to ostatnio bardzo popularne w mediach tematy. Odpowiedzią na pytanie czy grozi nam blackout zajął się dwa dni temu, znany fizyk od lat zajmujący się popularyzacją nauki. Autor książek i publikacji w mediach na swoim kanale na YouTube (TUTAJ) Tomasz Rożek, przyjrzał się możliwości braku dostaw prądu w Polsce. W swojej analizie wskazuje na kilka czynników, które realnie mogą doprowadzić do sytuacji, w której w Polsce nastąpią przerwy w dostawie prądu, co niesie za sobą m.in brak dostawy wody, gazu, internetu, brak działającej kanalizacji, sklepów, usług bankowych czy szpitali. Jedną ze składowych, które mogą doprowadzić do tej skrajnej sytuacji jest fatalna polityka energetyczna o której w raporcie pisał NIK pod koniec 2019 roku. Jak wskazuje Tomasz Rożek z raportu wynika, że do obecnej sytuacji doprowadziły m.in opóźnienia w budowie nowych inwestycji w moce wytwórcze energii elektrycznej:
"W objętych kontrolą inwestycjach praktycznie na każdym etapie (od przygotowania, poprzez wybór wykonawcy i realizację przez niego prac) występowały opóźnienia i przesunięcia terminów skutkujące odpowiednim przesunięciem terminu oddania budowanych bloków do eksploatacji. (...)We Włocławku i Płocku to było niespełnianie wymogów technicznych zainstalowanych urządzeń elektrowni i elementów konstrukcyjnych, co wymuszało ich wymianę"- czytamy w raporcie.
Konieczność rozmontowania tych elementów i wymiany na inne opóźniła oddanie Orlenowskiej CCGT do użytku. Budowa elektrociepłowni gazowo parowej była w mediach niezwykle promowana, jako źródło energii dla Włocławka i województwa kujawsko-pomorskiego. Jej budowę podczas expose zapowiadał Donald Tusk, a tymczasem podczas zakupu i instalacji nikt się nie zorientował, że montowane są wadliwe urządzenia? Pyta Tomasz Rożek.
"Infrastruktura przesyłowa jest niedofinansowana.(...) W grudniu kilkukrotnie Polska musiała prosić kraje sąsiednie o energetyczne wsparcie. Deficyt rezerw mocy wynosił nawet 1 GW. Gdyby nie Szwecja, Niemcy Litwa i Ukraina mielibyśmy przed świętami blackout. (...) System nie spina się dlatego, że polskie elektrownie są w dużej mierze przestarzałe i wymagają ciągłych remontów."- twierdzi fizyk
W grudniu 2021 Rządowe Centrum Bezpieczeństwa na Twitterze umieściło grafikę sugerującą, żeby przygotować się w Polsce blackouty, choć tłumaczono później, że to tylko kampania informacyjna, w jakim celu jeśli nie w przypadku zagrożenia miano by informować o tym Polaków?

Napisz komentarz
Komentarze