Sprawę gróźb wobec Marka Wojtkowskiego bada Prokuratura we Wrocławiu. Połączono blisko 50 postępowań z terenu całej Polski

W połowie sierpnia 2021 r. włocławska komenda przyjęła zawiadomienie od prezydenta Włocławka o przesłanej na jego skrzynkę mailową wiadomości zawierającej groźby karalne. Mundurowi zajmujący się cyberprzestępczością z KWP w Bydgoszczy po kilku godzinach wytypowali mężczyznę, który mógł mieć związek z wysłaną wiadomością. Do sprawy został zatrzymany 52-letni mieszkaniec Włocławka. Podejrzany trafił do aresztu, a jego sprzęt elektroniczny – telefony, tablety i komputery zostały przekazane biegłemu. Sprawa okazała się być bardziej złożona. Nasza reakcja we wrześnie ubiegłego roku ustaliła, że 52-latek nie interesuje się polityką, a dodatkowo router, z którego korzystał nie był zabezpieczony hasłem. Wiele osób mogło się podpiąć pod jego IP. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Zgodnie z zapowiedzią wracamy do sprawy. Okazuje się, że pod koniec 2021 r. została przekazana Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu.

"Pismem Prokuratury Krajowej polecono objęcie jednym śledztwem wszystkich postępowań w sprawie gróźb karalnych wypowiadanych wobec prezydentów miast. Śledztwo prowadzone jest przez 1 Wydział Śledczy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Połączono już blisko 50 postępowań z terenu całej Polski w sprawie kierowania gróźb wobec prezydentów miast , m.in Warszawy, Poznania, Gdańska, Krakowa, Szczecina, Wrocławia , Bydgoszczy i innych, także Włocławka. (...) W toku prowadzonego śledztwa ustalono, że sprawca/sprawcy wykorzystują IP różnych osób. Trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy/sprawców przestępstw." - powiedziała Małgorzata Dziewońska rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu

Zapytaliśmy również, co dalej z zatrzymanym do sprawy mężczyzną, 52-latakiem z Włocławka. Czy nadal jest podejrzany?

"Kwestia sprawstwa mężczyzny, wobec którego wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu wypowiadania gróźb w stosunku do prezydenta Włocławka jest weryfikowana. Postanowienie o przedstawieniu zarzutu wydane zostało jeszcze przez Prokuraturę Rejonową we Włocławku." - dodaje Małgorzata Dziewońska rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu

Wobec podejrzanego zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu kontaktowania się i zbliżania do prezydenta Włocławka.