Do naszej redakcji zwróciła się pani Kamila, która od dwóch dni nie może dodzwonić się do włocławskiej lecznicy. Czytelniczka przesłała nam nagranie wideo, na którym wybiera poszczególne numery telefonu na oddziały oraz rejestrację (rejestracja laryngologiczna, oddział laryngologiczny oraz Izba Przyjęć) ale jedyne co słychać w słuchawce to:
"Przepraszamy, ale wybrany telefon nie odpowiada, prosimy spróbować później"- brzmi komunikat
Czytelniczka dodała, że wykonywała telefon za telefonem, przez bardzo długi czas. Niestety ani przez chwilę komunikat nie zmieniał się na inny. Z pytaniami o brak łączności ze szpitalem zwróciliśmy się do dyrekcji placówki.
"Tak, miałam taką informację, ale z tego co wiem było to spowodowane kradzieżą przewodów na terenie miasta. Z naszej strony nie było problemu, po nitce do kłębka doszliśmy do tego, że to się działo gdzieś zewnętrznie. Z tego co wiem, to wszystko już działa." - powiedziała Karolina Welka, dyrektor WSS we Włocławku
Okazało się, że za brakiem łączności z lecznicą stoją złodzieje. Potwierdzili nam to policjanci:
"Wczoraj zostaliśmy zawiadomieni o próbie kradzieży przewodu telekomunikacyjnego ze studzienki przy ulicy Wienieckiej we Włocławku. Obecnie w tej sprawie policjanci prowadzą postępowanie w kierunku art. 254 a KK." - informuje st. sierż. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku
Czy złodzieje, zdawali sobie sprawę z tego, że pozbawili możliwości połączenia telefonicznego ze szpitalem, nie wiadomo. Ważne, że awaria została usunięta.

Napisz komentarz
Komentarze