Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 8 grudnia 2025 17:11
Reklama
Reklama

Katastrofa samolotu na lotnisku. Zaangażowane niemal wszystkie służby! To scenariusz dzisiejszych ćwiczeń

Podziel się
Oceń

Katastrofa samolotu na lotnisku. Zaangażowane niemal wszystkie służby! To scenariusz dzisiejszych ćwiczeń

Autor: fot. Janusz Krysztop

Godzina 10.00. Osoba funkcyjna na lotnisku Kruszyn otrzymuje od pilota zgłoszenie konieczności awaryjnego lądowania, będącej skutkiem poważnej awarii statku powietrznego (pożar na pokładzie), na pokładzie którego znajdowali się skoczkowie spadochronowi. W wyniku lądowania poza wyznaczona drogą startową, jak również w wyniku awarii samolotu, część osób znajdujących się na pokładzie poniosła obrażenia (1- ciężkie obrażenie, 2- oparzenie ręki oraz siniaki, 3- oparzenie nóg, 4 – lekkie obrażenie, atak paniki). Na lotnisku przebywają osoby oczekujące na skoki. W wyniku nietypowej sytuacji na lotnisku nie przestrzegają oni zasad bezpieczeństwa (robią sztuczny tłum).

Tak przedstawiał się scenariusz dzisiejszych ćwiczeń na lotnisku włocławskiego Aeroklubu w Kruszynie. W symulowanej akcji gaszenia pożaru samolotu i udzielania pomocy poszkodowanym, wzięły udział służby pogotowia ratunkowego, straży pożarnej i policji. Praktyczne ćwiczenia miały za zadanie zbadać gotowość i sprawność działania każdej ze służb, oraz przebieg procedur alarmowych inicjowanych przez administratorów lotniska. Do regularnego organizowania takich ćwiczeń zobowiązują przepisy prawne.

W przypadku wystąpienia zagrożenia, osoba funkcyjna czyli dyrektor aeroklubu, ma obowiązek powiadomić o zaistniałej sytuacji zarządcę lotniska i podjąć decyzję o jego zamknięciu. Następnie na miejsce wzywane są służby ratownicze. Lotnisko w Kruszynie jest zbyt małe, aby dysponować własnymi siłami i wozami ratunkowymi. Według wewnętrznych przepisów i procedur w sytuacji kryzysowej Aeroklub posiłkuje się służbami pobliskiego Włocławka.

Podczas dzisiejszych ćwiczeń wszystkie zaangażowane w akcję służby musiały poradzić sobie z uszkodzonym, płonącym samolotem na płycie lotniska. W jego wnętrzu znajdowało się czworo poszkodowanych. Na wczesnym etapie akcji niesieniem pierwszej pomocy zajmowali się uczniowie włocławskiej szkoły mundurowej, którzy odgrywali rolę poszkodowanych, jak i tłumu gapiów, którzy wprowadzają chaos i utrudniają pracę wezwanych na miejscu służb. 

Każda ze stron uczestnicząca w dzisiejszych ćwiczeniach miała swoich obserwatorów i koordynatorów, którzy przyglądali się przebiegowi wydarzeń. Wnioski płynące z obserwacji zostaną poddane analizie, a jeśli będzie to konieczne - potrzebne zmiany zostaną wprowadzone w życie.

Dzisiejsze ćwiczenia odbyły się bez żadnych problemów. Na gorąco wnioski, nie przedstawiały żadnych niedociągnięć czy braków w funkcjonowaniu systemu ratowniczego. Jednak, aby system był sprawny, nawet jeśli dziś zadziałał bez zarzutu, potrzeba mu sprawnie działających ludzi. Bez regularnych ćwiczeń - wcześniej czy później - mógłby być z tym problem. 



Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama