W minioną niedzielę na osiedlu Zazamcze doszło do tragedii. Pociąg uderzył w mężczyznę znajdującego się na torach na wysokości bloku Promienna 19. Zdarzenie miało miejsce przed godziną 20:00. Na miejscu działały służby. Ruch pociągów został wstrzymany. Policja miała trudności z identyfikacją mężczyzny z uwagi na rozczłonkowanie ciała. Wczoraj mundurowym udało się jednak ustalić, że był to 60-letni włocławianin. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa we Włocławku.
"Na 99% mamy pewność, co do tożsamości tego mężczyzny. To osoba z Włocławka, w wieku 60 lat. Będą jednak jeszcze konieczne badania DNA, ponieważ zwłoki były w takim stanie, że nie nadawały się do okazania, identyfikacji. (...) Przy tym panu zostały znalezione klucze od domu i na tej podstawie poznaliśmy jego tożsamość. Natomiast nie można wykluczyć, że ktoś miał czyjeś klucze, więc lepiej zrobić badanie DNA, żeby mieć 100% pewność. (...) Cały czas sprawdzamy, czy to było samobójstwo, na ten moment nie jestem w stanie tego potwierdzić bądź wykluczyć." - powiedział prok. Tomasz Chechła
Prokurator podkreśla, że 60-latek nie był osobą spokrewnioną z 14-latką, która została potrącona przez pociąg dwa dni wcześniej w pobliżu Dworca Zazamcze.

Napisz komentarz
Komentarze