Małgorzata i Sebastian, rodzice malutkiej Oli apelują do wszystkich ludzi dobrego serca o pomoc w zbiórce funduszy na zakup leku, który jest dostępny jedynie w Stanach, a jego koszt zaczyna się od 1,5 mln zł. Lek to szansa na uratowanie życia ich ukochanej córeczki.
Pół roku temu, w lutym 2022 na świat przyszło ich upragnione dziecko - Aleksandra. Ogromną radość rodziców, niestety wkrótce przykryła przerażajaca diagnoza "- nowotwór Neuroblasoma.
"Na początku roku urodziła się Ola. Wspaniała istota, która zawładnęła całym moim światem. Jak mówi stare porzekadło na początku mamy dwa worki jeden ze szczęściem drugi z doświadczeniem. Niestety worek z szczęściem skończył się właśnie w kwietniu, choć wystarczyło go na tyle, aby szybko podjąć diagnostykę, wdrożyć leczenia i rozpocząć długą walkę z nowotworem Neuroblasomy."- napisał na Facebooku tata Oli
Poczatkowo lekarze zdiagnozowali nowotwór z przerzutami do wątroby. Konieczna była operacja wycięcia guza w nadnerczu.
“Mieliśmy dużo szczęścia, że udało się go wyciąć w całości! Ola ma dopiero pół roczku, a za sobą już 3 miesiące podawania chemii. Nie obyło się niestety bez powikłań. Córeczka praktycznie po każdej dawce chemii potrzebowała przetoczenia krwi. Im jest starsza, tym trudniej jej przybrać na wadze."- opisują rodzice Oli
Obecnie rodzice przygotowują się do drugiego etapu leczenia – autoprzeszczepu szpiku. Mama wraz z małą Aleksandrą zostaną zamknięte w izolacji na co najmniej miesiąc. Izolacja to czas sterylnych ubranek, ale przede wszystkim całkowitego braku odwiedzin. Po autoprzeszczepie mamę i Olę czeka immunoterapia, która będzie trwała 5 miesięcy. Rodzice liczą, że Olę uda się wyleczyć, że nastąpi remisja:
"Sami nie jesteśmy w stanie ufundować córce szczepionki, która będzie dla nas zbawieniem w tak trudnej chorobie, jaką jest neuroblastoma. Potrzebujemy Waszej pomocy już teraz. W Nowym Jorku dostępny jest lek przeciwko wznowieniu choroby nowotworowej, niestety jest ona bardzo kosztowny. W przypadku naszej małej córeczki będzie jednak niezbędna, ponieważ nawrót może być bardzo trudny do pokonania. Właśnie dlatego bardzo prosimy o pomoc na tym ostatnim etapie leczenia. Ta szczepionka to nasza ogromna i jedyna szansa, aby Ola już nigdy więcej nie musiała ponownie przez to wszystko przechodzić." - apelują o pomoc Małgorzata i Sebastian
Na Facebooku utworzno grupę na której trwają licytacje na rzecz Oleńki. https://www.facebook.com/groups/pomocdlaoli/
1. Dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba
Santander Bank
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: 3333 pomoc dla Oli Pędziak
2. Dokonując wpłaty na stronie fundacji: https://www.kawalek-nieba.pl/ola-pedziak/
3. Przekazując 1% podatku dla Oli:
Napisz komentarz
Komentarze