Oburzeni mieszkańcy osiedla Południe powiadomili naszą redakcję o wielkiej dziurze w chodniku na ulicy Nowcy. Twierdzili, że idąc wieczorem lub w nocy, ktoś może złamać nogę.
Byliśmy dziś we wskazanym miejscu. W trosce o bezpieczeństwo przechodniów, prawdopodobnie jeden z lokalnych przedsiębiorców, zabezpieczył głęboką dziurę kładąc na niej paletę. W odległości około metra od dziury znajduje się kolejne zapadlisko. Sądząc po załamującej się linii kostki brukowej, obie dziury mogą niedługo się połączyć w jedną... Na razie rozdziela je właz do studzienki.
Kilka dni temu podobną dziurę zauważyli mieszkańcy osiedla Zazamcze na ulicy Radosnej. Tam również zapadł się chodnik, a w dziurze utknął śmietnik. Czyżby miasto się zapadało?
O komentarz do sprawy zwróciliśmy się do władz miasta. Czekamy na odpowiedź.
Napisz komentarz
Komentarze