Wczoraj informowaliśmy o tragedii, do jakiej doszło w jednym z bloków przy ulicy Hożej. Wezwane na miejscu służby odnalazły w jednym z mieszkań zwłoki kobiety. Do sprawy została zatrzymana inna kobieta, która w kajdankach została wyprowadzona z budynku, w którym doszło do tragedii. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że podejrzana mogła być spokrewniona z ofiarą.
"Mogę potwierdzić, że zatrzymana kobieta jest osoba z kręgu rodzinnego ofiary. Wczoraj zostały przeprowadzone oględziny. Nie wykonywano jeszcze czynności z udziałem sprawczyni tego czynu. Prawdopodobnie te czynności zostaną przeprowadzone jeszcze dziś. (...) Denatka miała 64 lata, a sprawczyni ma 51 lat. (...) Zostało zabezpieczone prawdopodobne narzędzie zbrodni, natomiast dopiero po przeprowadzeniu dokładnych badań biologicznych będzie można stwierdzić, że to na pewno to narzędzie. Z tego co wiem było to ostre narzędzie, nóż." - powiedział prok. Tomasz Chechła, zastępca Prokuratora Rejonowego we Włocławku
Z naszych informacji wynika, że sekcja zwłoki denatki ma zostać przeprowadzona jeszcze dzisiaj. Po niej prokurator będzie wykonywał kolejne czynności. Najprawdopodobniej wobec zatrzymanej kobiety zostanie zastosowany środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego.

Napisz komentarz
Komentarze