Podczas dzisiejszej (9 grudnia) konferencji prasowej marszałek Piotr Całbecki przedstawił informacje dotyczące wchodzącego w życie 11 grudnia rozkładu jazdy pociągów 2022/2023. Podkreślił, że ogłoszona siatka połączeń będzie jeszcze dopracowywana i uzupełniana. Pasażerskie połączenia regionalne w Kujawsko-Pomorskiem będą obsługiwać, tak jak dotychczas, Arriva RP i Polregio, z którymi samorząd województwa zawarł umowy na najbliższe 8 lat.
Podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami wyjaśnił, że mimo długich i intensywnych negocjacji niestety nie udało się nam się utrzymać w nowym rozkładzie obecnej liczby bezpośrednich połączeń do Poznania. Jest to związane z tym, że województwo wielkopolskie ogłosiło swój rozkład jazdy jeszcze zanim doszło do rozstrzygnięcia naszego przetargu kolejowego. Mamy jednak zapewnienie naszych partnerów z Wielkopolski, że od czerwca połączenia zostaną, ku satysfakcji podróżnych, przywrócone.
Utrzymanie wszystkich połączeń w rozkładzie jazdy pociągów 2022/2023 (od grudnia do grudnia) będzie kosztowało 210 600 tys. złotych. Na tę sumę składają się roczne wartości kontraktów z Arrivą i Polregio (odpowiednio ( 74 400 tys. i 96 200 tys. złotych) oraz 40-milionowy koszt dostępu do infrastruktury kolejowej. Na tory wyjedzie codziennie 300 pociągów, które przejadą łącznie w ciągu roku 5,5 miliona kilometrów.
Ceny biletów wzrosną o 5%. Co istotne, zostaną wprowadzone ceny maksymalne na przejazdy powyżej 100 km – cena za taki bilet ma wynosić 22,90 zł.
W nowym rozkładzie zostają wznowione bilety aglomeracyjne BiT City (na pociąg oraz na komunikację miejską w Toruniu i Bydgoszczy) i WiT (na pociąg oraz na komunikację miejską w Toruniu i we Włocławku).
Napisz komentarz
Komentarze