Każdego roku wierni Kościoła Katolickiego w Polsce przyjmują po świętach Bożego Narodzenia duszpasterzy. Księża katoliccy udają się do domów parafian, aby wspólnie z domownikami odmówić modlitwę i poświęcić dom. Wizyty domowe mają za cel również bliższe poznanie wiernych. Zazwyczaj wizyta księdza wiąże się ze stosownym datkiem, który przekazują wierni. Wysokość dobrowolnego datku, to osobny temat. Corocznie w okresie poświątecznym wrze w sieci, a niezwykle popularnym tematem wyszukiwań w Google staje się "Ile księdzu do koperty?". Coraz popularniejsza staje się w Polsce także apostazja, której dokonują znani celebryci. Także zaangażowanie kościoła katolickiego w politykę, powoduje w obecnym czasie zdystansowanie się od wspólnoty. Podejmowanie w mieszkaniu/domu, księdza "po kolędzie" przestaje zatem być naturalnym zjawiskiem, obowiązkiem i zwyczajem a i również ze strony kościoła wiele się zmienia.
Kościół Wszystkich Świętych i klasztor Franciszkanów Reformatów we Włocławku właśnie poinformował, że w tym roku w czasie kolędowym duchowni udadzą się z błogosławieństwem tylko do tych rodzin, które wyrażą takie pragnienie, poinformowała jedna z naszych Czytelniczek. To dla niej jako tradycjonalistki spore zaskoczenie i nowość. Zawsze stara się ugościć przedstawiciela kościoła w swoim domu. Poprosiła zatem o nagłośnienie tematu, nie wszyscy mogą zdążyć zaprosić księdza.
Jak wolę spotkania wyrazić? Franciszkanie wybrali dwa sposoby: wpisujemy na kartce i składamy w kancelarii parafialnej lub w zakrystii lub składając kartkę na tacę. Na kartce należy zapisać imię nazwisko oraz adres zapraszających. Należy to zrobić do dnia 24 grudnia.
Wizyty duszpasterskie rozpoczną się 2 stycznia 2023 r.
"Taka forma wizyty pozwoli odwiedzić domy tych, którzy są zaangażowani w życie wiary i swojej parafii, a także są przekonani o potrzebie corocznego błogosławieństwa dla domu i rodziny. Rodziny, które nie zgłoszą woli przyjęcia kolędy w tradycyjnej formie zapraszamy do udziału we wspólnym kolędowaniu podczas Mszy Świętych sprawowanych w naszym sanktuarium w intencji Mieszkańców z poszczególnych ulic wg podanego wcześniej harmonogramu." - czytamy w komunikacie
Ta formuła jest zapewne pożądana przez tych, dla których wizyta księdza, choćby pod drzwiami jest niekomfortowa. Podobnie jak można przypuszczać jest i z drugiej strony, z pewnością wizyta w domu w którym ksiądz jest oczekiwany przebiegnie znacznie przyjemniej.

Napisz komentarz
Komentarze