20 grudnia 2022 r. dotarła do nas informacja o śmierci Przewodniczącego ZZR Samoobrona Lecha Kuropatwińskiego. Po ciężkiej chorobie zmarł w wieku 75 lat w szpitalu w Bydgoszczy. Pogrzeb Śp. Przewodniczącego Lecha Kuropatwińskiego odbędzie się 27 grudnia 2022 roku (wtorek) o godz. 13:00 w Kościele Parafialnym w Kowalu. Przypomnijmy Lech Kuropatwiński urodził się w Grodnie. Szkołę średnią ukończył w Kowalu. Tam też został w latach 1969-89 kierownikiem Gospodarstwa Spółdzielni Rolniczych Kółek. Był właścicielem zakładu masarskiego. Przez 19 lat był członkiem PZPR, od 1976-1998 zasiadał w radzie narodowej a następnie radzie gminy Kowal, był również delegatem sejmiku samorządowego województwa włocławskiego. W 1997 wstąpił do Samoobrony, wszedł do rady krajowej i został wiceprzewodniczącym rady wojewódzkiej. W wyborach samorządowych 2010 kandydował na wójta gminy Kowal i do rady powiatu włocławskiego z samoobrony Andrzeja Leppera. W październiku 2011 roku został przewodniczącym ZZR "Samoobrona". Przewodniczącym partii "Samoobrona" został w 2012 roku. W grudniu 2020 roku został powołany w skład utworzonej przez prezydenta Andrzeja Dudę rady do spraw Rolnictwa i Obszarów Wiejskich.
Napisz komentarz
Komentarze
KAnia
27.12.2022 12:53
Przychodzi w życiu taki czas, kiedy trudno cokolwiek napisać ...
Przychodzi taki czas, kiedy trudno cokolwiek z pamięci zacytować ...
Przychodzi taki czas, kiedy ciężko zapisane kartki papieru ...
Do kieszeni zwanej życie schować....
Jakże ciężko wówczas zamienić serce w granitowy głaz ...
Ciężko powiedzieć wszystko minęło ,nie ma już Was...
Andrzeja nie ma ,nie ma Leszka i ostatniego z nim spotkania...
Nie ma kawy na ,,Mleka Swiętowaniu,, dzień w noc się zamienia ...
Mówią ciężko ,żyć bez przyjaciół gdziekolwiek by nie byli ...
Tym bardziej bez tych, którzy ziemską podróż w czasie skończyli...
Ciężko łapać uśmiech słonecznego poranka ,,,
Pijąc poranną rosę z rodzinnych stron niczym mleko z dzbanka...
Leszku śp.Leszku nr.telefonu zachowam ...może kiedyś 602......95.
Spoczywaj w spokoju...
KAnia Marek Lewandowski
Napisz komentarz
Komentarze