Patryk ma 28 lat. Mieszka w Holandii, jednak pochodzi z Włocławka. Ma dwójkę dzieci. Niestety mężczyzna uległ wypadkowi – spadł z wysokości drugiego piętra. W wyniku zdarzenia odniósł ogromne obrażenia. Holenderscy lekarze nie dają mu szans na przeżycie i chcieli odłączyć Patryka od aparatury podtrzymującej życie.
"Chcę aby polscy lekarze spróbowali go ratować, ale aby było to możliwe musi znaleźć się w rodzinnym kraju. I tu błagam Was o pomoc, bo sama niestety nie jestem w stanie mu pomóc. Jest w Polsce szpital, który go przyjmie, zorganizowałam tez specjalistyczny transport, który zabierze Patryka z Holandii do Polski. Brakuje tylko pieniędzy. Tylko - bo to życie mojego braciszka. Aż- bo kwota dla mnie ogromna. " - napisała na portalu zrzutka.pl siostra Patryka
Mężczyzna jest już w Polsce jednak trzeba pokryć faktury z transport i leczenie w wysokości 70 000 zł. Na razie udało się zebrać około 15 500 zł. Wspomóc akcję można klikając TUTAJ.

Napisz komentarz
Komentarze