W ostatnim czasie pojawiło się wiele kontrowersji dotyczących Jana Pawła II. Wszystko zaczęło się od reportażu Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3", który miał swoją premierę 6 marca w TVN24. Tytuł reportażu nie był bez znaczenia. Jest to adres Pałacu Biskupiego, gdzie mieszkał Karol Wojtyła jako student seminarium, przyjął święcenia, a później pełnił posługę biskupa.
Z reportażu wynikało, że Karol Wojtyła jeszcze jako biskup miał doskonale wiedzieć o skandalach pedofilskich w Kościele, jednak nie reagował. Materiał wyemitowany na antenie TVN24 wywołał burzę. Już kilka dni po emisji reportażu w niektórych środowiskach narodził się pomysł organizacji marszy w obronie pamięci Jana Pawła II.
Powstał pomysł organizacji marszy w obronie Jana Pawła II. Początkowo zgromadzenia miały odbyć się w Warszawie, Krakowie oraz Szczecinie. Pomysł szybko został poszerzony na kolejne miasta. Ich organizacją zajęły się najczęściej osoby związane z Prawem i Sprawiedliwością.
Nie inaczej jest we Włocławku. Wczoraj o marszu powiadomił profil facebookowy Wspólnie dla Włocławka. Znajduje się na nim zaledwie kilka zdjęć i filmów. Na większości z nich wypowiadają się Janusz Dębczyński, przewodniczący klubu radnych PiS oraz Jarosław Chmielewski, szef lokalnych struktur PiS. W momencie publikacji artykułu udział w marszu zadeklarowało 5 osób, a 3 wyraziły zainteresowanie.
Sam marsz odbędzie się, podobnie jak w innych miastach, 2 kwietnia. Wydarzenie rozpocznie msza święta w Klasztorze oo. Franciszkanów o godzinie 12:00. Około godzinę później rozpocznie się sam marsz, który zakończy się złożeniem kwiatów i zniczy pod tablicą papieską włocławskiej Katedry.
Napisz komentarz
Komentarze